"Jadę do Moskwy tego popołudnia, żeby spotkać się z Putinem" - poinformował w niedzielę Abbas Aragczi, minister spraw zagranicznych Iranu. Szef Pentagonu podał natomiast po godz. 14:00: "Zniszczyliśmy irański program nuklearny".

Minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Aragczi poinformował, że jeszcze w niedzielę pojedzie do Moskwy, aby spotkać się z Władimirem Putinem - podał Reuters. To pokłosie tego, że w nocy z soboty na niedzielę USA zbombardowały irańskie obiekty atomowe.  

O godz. 13:00 Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej wydało oświadczenie "w związku z amerykańskimi atakami na terytorium Iranu".

"Rosja stanowczo potępia ataki USA na szereg obiektów jądrowych w Iranie po izraelskich atakach na Republikę Islamską. Nieodpowiedzialna decyzja o narażeniu terytorium suwerennego państwa na ataki rakietowe i bombowe, bez względu na jego argumenty, rażąco narusza prawo międzynarodowe, statut ONZ, rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ. Ogromnym niepokojem napawa to, że ataki przeprowadziło państwo, które jest stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ" - napisano. 

"Oczywiście Rada Bezpieczeństwa ONZ też ma obowiązek reagować. Musimy wspólnie odrzucić akcje konfrontacyjne USA i Izraela. Apelujemy o powstrzymanie agresji, zwiększenie starań na rzecz stworzenia warunków do powrotu sytuacji na polityczną i dyplomatyczną" - dodało rosyjskie MSZ.

Po godz. 14:00 na specjalnym briefingu prasowym wypowiedział się natomiast minister obrony USA Pete Hegseth.

Amerykański atak na trzy obiekty nuklearne w Iranie był niezwykłym sukcesem. Zniszczyliśmy irański program nuklearny (...). W konflikcie może zdarzyć się wszystko. Uznajemy to i dlatego zakres tego wszystkiego został ograniczony - oznajmił, dodając, że siły USA nie zaatakowały irańskich żołnierzy ani cywilów.

Gdy prezydent USA Donald Trump mówi, świat powinien go słuchać - wspomniał również.

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance powiedział natomiast, że chce "rozmawiać z Iranem o długotrwałym porozumieniu".

Słuchajcie Faktów RMF FM i śledźcie naszą relację na żywo z wydarzeń na Bliskim Wschodzie TUTAJ.