Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zapowiedział, że jego kraj może wziąć na siebie mediację w konflikcie Izraela z Iranem. W poniedziałek odbył też rozmowy telefoniczne z przywódcami Iranu i Rosji.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył, że Turcja jest gotowa zrobić "wszystko, co konieczne", w tym przyjąć rolę mediatora, aby złagodzić napięcia regionalne w obliczu eskalacji konfliktu między Izraelem a Iranem.

Wcześniej Erdogan przekazał tę ofertę prezydentowi Iranu Masudowi Pezeszkianowi. Stwierdził, że Ankara mogłaby odegrać rolę w próbie powrotu do negocjacji nuklearnych i zakończenia trwających od piątku walk.

Erdogan odbył też w poniedziałek rozmowę z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Powiedział mu, że jedynym rozwiązaniem kryzysu jest powrót do rozmów na temat nowego porozumienia nuklearnego - przekazała kancelaria tureckiego prezydenta.

Cytowany przez agencję Reutera Kreml potwierdził, że obaj przywódcy potępili atak Izraela na Iran i wezwali do natychmiastowego zaprzestania działań wojennych.

 "Przywódcy opowiedzieli się za natychmiastowym zaprzestaniem działań wojennych i rozwiązaniem kwestii spornych, w tym związanych z irańskim programem nuklearnym, wyłącznie środkami dyplomatycznymi" - przekazały rosyjskie władze.