W piątek po południu kluby sejmowe zostały poinformowane o terminie na zgłaszanie kandydatów do komisji ws. rosyjskich wpływów. Termin został wyznaczony przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek do wtorku 29 sierpnia, do godz. 20 - poinformował dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka.

Z kolei szef klubu KO Borys Budka zamieścił w piątek na Twitterze skan tego pisma marszałek Sejmu. W postanowieniu marszałek Witek zapisano, że kluby poselskie lub parlamentarne przedstawiają kandydatów na członków tej komisji w terminie do dnia 29 sierpnia br.

Jak natomiast przekazał PAP szef sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka Marek Ast, została tym samym uruchomiona procedura zgłaszania kandydatów po znowelizowaniu ustawy i przyjęciu propozycji prezydenta Andrzeja Dudy.

Ast zapowiedział, że Prawo i Sprawiedliwość przedstawi listę swoich kandydatów do komisji. "Niewykluczone, że podczas posiedzenia Sejmu 30 sierpnia, jeżeli będą kandydaci zgłoszeni, będzie dokonany wybór członków komisji" - dodał poseł PiS.

31 maja weszła w życie - powstała z inicjatywy PiS - ustawa o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022, którą prezydent podpisał kilka dni wcześniej, zapowiadając jednocześnie skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego. Następnie - 2 czerwca - Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt nowelizacji tej ustawy. Sejm uchwalił ją 16 czerwca. Ostatecznie prezydent podpisał nowelizację 31 lipca. W sierpniu weszła ona w życie.

Zgodnie z prezydencką nowelą, w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie będą mogli zasiadać parlamentarzyści, zniesione zostały środki zaradcze zapisane wcześniej ustawie (to m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat), a głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym; odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

Zgodnie z ustawą w skład komisji wchodzi 9 członków w randze sekretarza stanu powoływanych i odwoływanych przez Sejm. Prawo zgłaszania marszałkowi Sejmu kandydatów na członków komisji w liczbie nie większej niż 9 przysługuje każdemu klubowi poselskiemu lub parlamentarnemu, w terminie wskazanym przez marszałka.

Przed tygodniem poseł Ast stwierdził, że z powodu prezydenckiej nowelizacji ustawy, która weszła w życie na początku sierpnia, powołanie komisji zostało opóźnione.

To spowodowało, że czas na powołanie komisji bardzo nam się skrócił. (...) Wiemy, że komisja i tak miała rozpocząć działalność w obecnej kadencji Sejmu, a kontynuować w kolejnej, więc pozostanie to pewnie zadaniem dla Sejmu kolejnej kadencji, aby wykonać tę ustawę i powołać komisję - stwierdził poseł PiS. 

Tę wypowiedź skomentował szef PO Donald Tusk. Donald Tusk.

Pamiętacie 4 czerwca? Pamiętacie jak ulicami Warszawy przeszło pół miliona ludzi? Jak olbrzym się przebudził. Jednym z powodów, dla których poszliśmy razem była próba powołania komisji "polowanie na Tuska". Taką sobie PiS wymyślił. I wiecie co? Przed chwilą się dowiedziałem, że skapitulowali, wycofali się z tego pomysłu. Właśnie dzięki Wam. I chcę Wam powiedzieć, że 15 października ich kapitulacja będzie bezwarunkowa - powiedział Donald Tusk w opublikowanym na Twitterze nagraniu.