Podejrzany o zamordowanie dwóch osób i zranienie dziewięciu kolejnych na Uniwersytecie Browna w Providence nie żyje. Został odnaleziony martwy w czwartek wieczorem. Policja przekazała, że Claudio Valente - były student uczelni i obywatel Portugalii - prawdopodobnie popełnił samobójstwo.
- Ciało podejrzanego o atak na uniwersytecie w Providence odnalezione w magazynie w Salem, w stanie New Hampshire.
- Odnaleziono ciało podejrzanego o sobotni atak z bronią na studentów i pracowników uniwersytetu w Providence.
- Obok zwłok znaleziono dwie sztuki broni palnej. Według prokuratora generalnego Rhode Island, Petera F. Neronhy, wszystko wskazuje na samobójstwo sprawcy, a śledztwo w tej sprawie zostało zakończone.
- Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.
Ciało Valente oraz dwie sztuki broni palnej znaleziono w czwartek wieczorem w magazynie w Salem w New Hampshire. Podejrzany o zaatakowanie w ubiegłą sobotę z bronią w ręku studentów i pracowników uniwersytetu w Providence prawdopodobnie popełnił samobójstwo.
Jesteśmy w stu procentach przekonani, że osiągnęliśmy nasz cel i że sprawa jest zamknięta z punktu widzenia ścigania - powiedział Peter F. Neronha, prokurator generalny stanu Rhode Island.
Dodał, że podejrzany wynajął samochód w Bostonie.
Udało nam się znaleźć ten samochód w New Hampshire. Na podstawie oględzin znaleźliśmy dowody, które powiązały tę osobę z miejscem zbrodni w Rhode Island - zaznaczył Neronha cytowany przez "New York Times".
Funkcjonariusze otoczyli wcześniej teren, gdzie natrafiono na porzucony samochód z tablicą rejestracyjną powiązaną z poszukiwanym. Mieszkanka okolicy, Kathy Renzi, przyznała, że nie spodziewała się, iż obława dotrze tak blisko jej domu. Śledczy analizują również możliwe powiązania między strzelaniną na kampusie a zabójstwem profesora MIT w Massachusetts.
Jak podaje CNN, na razie nie ma na to jednoznacznych dowodów.
Według danych zebranych przez CNN do 13 grudnia w USA doszło do co najmniej 75 strzelanin w szkołach, z czego 43 na kampusach uniwersyteckich, a 32 w szkołach podstawowych i średnich. Zginęło co najmniej 31 osób, a ponad 100 zostało rannych.


