Palestyńscy terroryści są gotowi zwolnić uprowadzonego izraelskiego żołnierza, jeśli Izrael określi kalendarz zwalniania niektórych więźniów palestyńskich.
Na razie jednak premier Izraela Ehud Olmert rozkazał armii rozszerzyć trwającą od tygodnia ofensywę w Strefie Gazy, której celem jest uwolnienie żołnierza.
Nad ranem armia izraelska zajęła przygraniczny pas w północnej części Strefy Gazy. Zajęty teren obejmuje m. in. trzy byłe osiedla izraelskie, które zostały zniszczone rok temu podczas wycofywania się Izraela ze Strefy Gazy, po 38 latach okupacji. Palestyńscy terroryści często wykorzystywali resztki zabudowań osiedli jako osłonę podczas ostrzału rakietowego terytorium Izraela.
Izrael koncentrował wojska wokół granicy północnej części Strefy Gazy, przygotowując się - jak oceniają obserwatorzy - do utworzenia strefy buforowej, która pozostawiłaby izraelskie przygraniczne miejscowości poza zasięgiem palestyńskich rakiet.
