Premier Autonomii Palestyńskiej Ismail Hanije wezwał palestyńskich bojowników, by nie zabijali izraelskiego żołnierza, którego porwali ponad tydzień temu. Hanije opowiedział się za rozwiązaniem kryzysu na drodze negocjacji.

O godz. 5 rano czasu polskiego minął termin ultimatum palestyńskich ugrupowań, które uprowadziły kaprala Gilada Szalita. Porywacze zagrozili, że zabiją żołnierza, jeżeli Izrael nie rozpocznie akcji uwalniania Palestyńczyków z izraelskich więzień.

Premier Izraela Ehud Olmert nakazał siłom bezpieczeństwa kontynuowanie operacji przeciwko terrorystom, tym, którzy ich ochraniają i tym, którzy wydają im rozkazy. Tym samym ponownie odrzucił wszelkie negocjacje z porywaczami uprowadzonego żołnierza.

Palestyńscy ekstremiści wycofali się dziś z rozmów z mediatorami egipskimi w sprawie uwolnienia 19-letniego kaprala.