Niemiecka policja rozbiła grupę fałszerzy obrazów. Kopiowali dzieła m.in. Picassa i Rembrandta. Mieli oni żądać 120 mln franków szwajcarskich za rzekomo oryginalny, słynny obraz "Syndycy cechu sukienników" Rembrandta, który od 1885 roku wisi w Rijksmuseum w Amsterdamie. Oszuści twierdzili, że wiszące w muzeum dzieło jest fałszywką. Łącznie oferowali 19 falsyfikatów, oczekując kwot od 400 tys. do 14 mln euro.

  • Niemiecka policja rozbiła grupę fałszerzy obrazów, którzy sprzedawali podróbki jako oryginały, kierowaną przez 77-letniego mężczyznę.
  • Grupa oferowała co najmniej 19 fałszywych dzieł, w tym obrazy Picassa, Rubensa, Miró i Fridy Kahlo, z cenami sięgającymi nawet 14 mln euro.
  • Najbardziej spektakularną próbą był fałszywy Rembrandt wyceniony na 120 mln franków szwajcarskich, sprzedawany 84-letniej Szwajcarce, która uwierzyła, że posiada oryginał zamiast muzealnej kopii.
  • Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.

Historia rodem z filmu "Vinci"

Niemiecka policja poinformowała, że 15 października rozbiła grupę przestępczą, która zajmowała się fałszowaniem obrazów i sprzedawaniem ich jako oryginałów. Oszustom miał przewodzić 77-latek z południowo-zachodnich Niemiec. Został on aresztowany, a następnie warunkowo zwolniony. Wraz z 10 innymi podejrzanymi mieli oferować 19 fałszywych obrazów, za które oczekiwali od 400 tys. do 14 mln euro.

Pierwszy raz, gdy grupa zwróciła na siebie uwagę organów ścigania, miał miejsce, kiedy główny podejrzany zaoferował na sprzedaż dwa rzekomo oryginalne obrazy Picassa. Jeden z nich miał przedstawiać Dorę Maar - fotografkę oraz długoletnią muzę i partnerkę Picassa.

"Rembrandt" za 120 mln franków szwajcarskich

Po czasie przestępcy wpadli na pomysł, jak z filmu. Mieli zamiar sprzedać falsyfikat "Syndyków cechu sukienników" spod pędzla Rembrandta. Wycenili go bardzo wysoko, bo na 120 mln franków szwajcarskich. Problem w tym, że oryginał od 1885 roku wisi w Rijksmuseum w Amsterdamie.

Fałszywka była w posiadaniu 84-letniej Szwajcarki, która również trafiła pod lupę służb. Oszuści wmówili jej, że to egzemplarz w dyspozycji muzeum jest sfałszowany, a ona posiada oryginał.

W ofercie przestępców miało się znaleźć co najmniej 19 rzekomych "oryginałów". Chodziło między innymi o obrazy Petera Paula Rubensa, Anthony’ego van Dycka, Joana Miró, Amedeo Modiglianiego i Fridy Kahlo. Na tę chwilę nie wiadomo jednak, które falsyfikaty zostały rzeczywiście sprzedane.