Emerytury duchownych od lat budzą ciekawość i wywołują liczne dyskusje. Wiele osób zastanawia się, ile pieniędzy trafia co miesiąc na konta księży i zakonnic po zakończeniu ich wieloletniej służby. Jak się okazuje, sytuacja jest bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać, a wysokość świadczeń zależy od wielu czynników.

Minimalne świadczenia dla większości

Księża i zakonnice mogą liczyć na emerytury wypłacane z dwóch źródeł: Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz Funduszu Kościelnego. To właśnie te instytucje odpowiadają za zabezpieczenie finansowe osób duchownych po zakończeniu aktywnej posługi. Jednak wysokość otrzymywanych świadczeń jest ściśle uzależniona od przebiegu kariery zawodowej i formy zatrudnienia.

Jak podaje serwis money.pl, duchowni, którzy oprócz posługi duszpasterskiej byli zatrudnieni na etacie - na przykład jako nauczyciele religii w szkołach, kapelani w szpitalach, wojsku czy na uczelniach - regularnie odprowadzali składki do ZUS. Dzięki temu mogą liczyć na wyższe emerytury, naliczane według ogólnych zasad obowiązujących wszystkich pracowników.

Dwa źródła emerytur dla duchownych

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja osób, które przez całe życie poświęciły się wyłącznie posłudze duszpasterskiej i nie były zatrudnione na podstawie umowy o pracę. W ich przypadku składki na ubezpieczenie społeczne są finansowane jedynie w 20 proc. przez samych duchownych, natomiast pozostałe 80 proc. pokrywa Fundusz Kościelny. Efektem takiego rozwiązania są często bardzo niskie świadczenia emerytalne.

Według informacji przekazanych przez portal bankier.pl, standardowa emerytura dla księży i zakonnic, których składki były naliczane od minimalnego wynagrodzenia, wynosi obecnie 1780,96 zł brutto. To kwota, która nie przekracza ustawowego minimum i jest wypłacana większości duchownych, którzy nie pracowali na etacie.

Dodatkowe źródła dochodu księży

Warto jednak podkreślić, że sytuacja materialna księży na emeryturze nie zawsze jest tak trudna, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Wielu z nich, oprócz świadczeń z ZUS i Funduszu Kościelnego, korzysta z dodatkowych źródeł dochodu. Są to przede wszystkim ofiary składane przez wiernych podczas mszy, intencje mszalne, a także opłaty za udzielanie sakramentów, takich jak chrzty, śluby czy pogrzeby.

Dzięki tym dodatkowym wpływom realne dochody księży na emeryturze mogą być znacznie wyższe niż sama emerytura. W praktyce jednak wysokość tych dochodów jest bardzo zróżnicowana i zależy od wielkości parafii, liczby wiernych oraz lokalnych zwyczajów.

Zakonnice z niższymi świadczeniami

Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja zakonnic. Większość z nich nie prowadzi działalności zarobkowej i nie jest zatrudniona na etacie. Jeśli nie pracowały dodatkowo np. jako nauczycielki, ich emerytury ograniczają się wyłącznie do minimalnych świadczeń wypłacanych z Funduszu Kościelnego.

Jak informuje Konferencja Episkopatu Polski, w kraju działa obecnie około 17 tys. sióstr zakonnych. Tylko część z nich może liczyć na wyższe świadczenia, wynikające z pracy zawodowej. Pozostałe otrzymują skromne kwoty.