Prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał podczas dyżuru lekarz pogotowia z Kowalewa Pomorskiego w woj. kujawsko-pomorskim. Mężczyzna kupował także alkohol podczas wyjazdów karetką do pacjentów.

Informację o dziwnym zachowaniu lekarza, które mogło być efektem spożycia alkoholu, policja otrzymała w nocy z niedzieli na poniedziałek od anonimowej osoby.

Za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi lekarzowi kara do 3 lat pozbawienia wolności.