1,6 promila alkoholu miał w wydychanym powietrzu lekarz karetki pogotowia. Sprawa wyszła na jaw podczas wypadku drogowego, do którego przyjechała ekipa pogotowia. Gdy lekarz miał udzielać pomocy rannej kobiecie, wyczuto od niego woń alkoholu.

Lekarz, 46-letni Waldemar F., został zatrzymany. W tej chwili trzeźwieje w policyjne izbie zatrzymań. Sprawą zajmie się prokurator.

Rannej kobiecie udzielił pomocy inny lekarz, z następnej karetki pogotowia wezwanej przez policjantów.