Nieaktualne i nieważne są propozycje przedstawione podczas ostatniej rundy rokowań pokojowych z Palestyńczykami - oświadczył odchodzący premier Izraela Ehud Barak.

Ministrowie jednomyślnie przegłosowali deklarację Baraka, mówiącą o tym, że plany pokojowe Clintona nie będą obowiązywać rządu nowego premiera Izraela.

Barak, który przegrał wyścig o fotel premiera Izraela z liderem konserwatywnej prawicy Arielem Szaronem poinformował o tym przywódcę Autonomii Jasera Arafata. Zaznaczył przy tym, że propozycje te straciły ważność z powodu przemocy stosowanej przez Palestyńczyków.

Kilka dni temu również nowa administracja Stanów Zjednoczonych oznajmiła, że propozycje pokojowe byłego prezydenta Billa Clintona nie są już uważane za wiążące. W tym samym dniu Barak poinformował G. Busha o tym, że propozycje te nie będą obowiązywać rządu nowego premiera Izraela.

Clinton proponował Izraelowi i Palestyńczykom zawarcie układu, na mocy którego nastąpiłby podział Jerozolimy, a także przekazanie Palestyńczykom przez Izrael całej Strefy Gazy i 95 procent obszaru Zachodniego Brzegu Jordanu. Izraelska prawica odrzuciła te propozycje.

15:00