Od dwóch dni mgła szczególnie na Śląsku uniemożliwia normalne poruszanie się po drogach. Najwięcej samochodów, bo aż 85 zderzyło się wczoraj w Rudzie Śląskiej. Na krótkim odcinku autostrady A4 auta na obu pasach dosłownie wpadały na siebie.

4 osób odwieziono do kilku szpitali. W mieście uruchomiono specjalny punkt pomocy dla uczestników karambolu. Dowożono im herbatę, czekoladę i rozdano 50 kocy.

Poza tym karambolem, wczoraj w regionie wydarzyło się jeszcze ponad 250 innych wypadków i kolizji. Były miejsca gdzie zderzały się dwa, trzy samochody; było też po kilkanaście stłuczek na raz. Rannych zostało kolejnych 20 osób; to wszystko w ciągu kilku popołudniowych i wieczornych godzin. Najtragiczniejszy wypadek wydarzył się w Strzemieszycach, gdzie po zderzeniu z ciężarówką zginęły dwie osoby.