Samoobrona i Liga Polskich Rodzin nie odpowiedzą do piątku, czyli w wyznaczonym przez Prawo i Sprawiedliwość terminie, na list premiera Jarosława Kaczyńskiego zawierający "warunki dobrego rządzenia”. Politycy tych partii zwracają uwagę, że wstępnej odpowiedzi udzielili już w sobotę, podając 10 postulatów.

Po poniedziałkowym posiedzeniu Komitetu Politycznego PiS rzecznik partii Adam Bielan powiedział dziennikarzom, że PiS czeka do piątku na odpowiedź koalicjantów na list premiera.

Sekretarz generalny LPR Radosław Parda powiedział we wtorek dziennikarzom w Sejmie, że odpowiedzi na list szefa rządu może udzielić Rada Polityczna partii i - jak mówił - nie jest

formalnie możliwe, aby zebrała się do piątku. Dodał: Nasza wstępna odpowiedź była już w zeszłym tygodniu. Mam nadzieję, że PiS odniesie się pozytywnie do postulatu naszych 10 punktów.

W poniedziałek Bielan nie wykluczył, że jeszcze w tym tygodniu dojdzie do spotkania szefa rządu z przedstawicielami Ligi i Samoobrony. Do takiego spotkania, z powodu żałoby narodowej, nie doszło w poniedziałek.

Zobacz również:

Premier w ubiegłym tygodniu przedstawił koalicjantom list z warunkami "dobrego rządzenia", od których spełnienia uzależnił trwanie koalicji. Szef rządu chce, by koalicjanci popierali uzgodnione projekty ustaw, nie wspierali akcji strajkowych, wspólnie prowadzili walkę z korupcją (w ramach tych działań koalicjanci m.in. mieliby głosować za uchyleniem immunitetów parlamentarnych na wniosek prokuratury oraz nie zgodzić się na powołanie komisji śledczej ds. akcji CBA). Ponadto szef rządu oczekuje, że w rządzie nie będzie miejsca dla osób, które "dopuściły się poważnych nadużyć obyczajowych", a jedynym kryterium przyjęcia do pracy w instytucjach publicznych będą kwalifikacje.

W sobotę politycy Ligi i Samoobrony przedstawili projekt odpowiedzi na list Jarosława Kaczyńskiego, zawierający 10 postulatów. Podkreślali, że nie jest to stanowisko ostateczne i zostanie poddane pod dyskusję podczas wspólnego posiedzenia Rady Politycznej Ligi i Samoobrony, do którego mogłoby dojść w sierpniu.

Liga i Samoobrona zgodziły się na walkę z nepotyzmem w instytucjach publicznych oraz na zobowiązanie do popierania koalicyjnych projektów ustawy, ale przy tym oczekują zapewnienia, że "nie będzie publicznego podważania rozporządzeń koalicyjnych ministrów, jak to było w przypadku rozporządzenia o kanonie lektur". (We wtorek Rada Ministrów uchyliła to rozporządzenie.)

Ponadto chcą m.in. odpolitycznienia służb specjalnych, wyjaśnienia i ujawnienia wszystkich przestępstw popełnianych przez osoby publiczne, podjęcia rozmów i spełniania postulatów protestujących grup zawodowych, podwyżek rent i emerytur, zwiększenia pomocy dla rodzin oraz działań na forum UE, które doprowadzą do zwiększenia dopłat dla polskich rolników.