Płatna autostrada A4, słynąca z trwającego od lat remontu, tym razem pokryła się... pianą. Na wysokości miejscowości Zalas - w połowie drogi między Balicami a Chrzanowem - z TiR-a wysypały się butelki z piwem. Potłuczone szkło i wylany alkohol zablokowały ruch.

Policjanci oceniają, że z TiR-a wysypała się około połowa ładunku, a że stało się to na zwężonym odcinku drogi, butelki rozbiły się na pasach prowadzących do Krakowa i Katowic. Wielkie sprzątanie piwa, piany po piwie i szkła zajęło ponad godzinę, a ci, którzy utknęli w korku, niestety nie mogli już zawrócić. Kierowcom pozostały objazdy przez Chrzanów, Krzeszowice lub Olkusz.