8 maja, w dniu wyboru Roberta Prevosta na papieża Leona XIV, Harry Styles został sfotografowany na Placu Świętego Piotra w Watykanie. Zdjęcia brytyjskiego wokalisty w czapeczce i okularach przeciwsłonecznych obiegły media społecznościowe.

Zobacz również:

Wybór papieża Leona XIV podczas ostatniego konklawe stał się historycznym wydarzeniem symbolizującym przełomowy moment w historii Kościoła katolickiego.

Obecność Harry'ego Stylesa w Watykanie szybko została zauważona przez media i fanów, którzy zaczęli spekulować na temat jego motywacji. Zwycięzcę Grammy sfotografowano w niebieskiej kurtce, okularach przeciwsłonecznych i szarej czapce baseballowej z napisem "Techno is my Boyfriend". 

Harry Styles na Placu Świętego Piotra

Zdjęcie artysty wśród tłumu w Watykanie stało się viralem. Jeden z fanów napisał na portalu X obok zdjęcia Leona XIV: "papież nie wiedział, że macha do Harry’ego Stylesa".

Wiele osób zastanawia się, czy jego obecność w Watykanie ma związek z osobistymi przekonaniami, czy może jest wynikiem fascynacji religią i kulturą. Może być też wyrazem szerszych zainteresowań oraz chęci uczestniczenia w wydarzeniach o globalnym znaczeniu.

Jeden z członków One Direction regularnie zaskakuje swoich fanów, pojawiając się w różnych zakątkach świata i podejmując nietypowych, jak na gwiazdę popkultury, zajęć. W przeszłości widziano go już m.in. biegnącego w maratonie, stojącego na głowie pośrodku pola czy naprawiającego samochód. 

Wybór papieża Leona XIV, połączony z obecnością celebrytów, takich jak Harry Styles, wskazuje na znaczenie wydarzenia. Prevost, będący pierwszym papieżem z Ameryki, z pewnością będzie miał ogromny wpływ na przyszłość Kościoła katolickiego. Samo wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem wśród wiernych i mediów na całym świecie.