"Dzisiaj zgłosimy zawiadomienie ws. GetBack (...). Mamy wyraźnie wskazanie, że wysoko postawione osoby wywierały presję, aby afera GetBack nie była wyjaśniona" - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM prezes NIK Marian Banaś.
6-letnia kadencja prezesa NIK Mariana Banasia dobiegła końca 30 sierpnia. Na posiedzeniu Sejmu, które odbędzie się w dniach 9-12 września 2025 r., planowany jest wybór nowego prezesa Najwyższej Izby Kontroli spośród dwóch kandydatur: popieranego przez PiS Tadeusza Dziuby oraz kandydata rządzącej większości Mariusza Haładyja. Od tego wątku Tomasz Terlikowski rozpoczął Poranną rozmowę w RMF FM.
To jest w rękach posłów, to oni decydują, kto zostanie wybrany. Różnie może być, piłka jest w grze. Ja z nikim nie rozmawiam. Wykonuję swoje obowiązki konstytucyjne. Zostawmy to przepisom. Mówię szczerze, nie rozmawiam zakulisowo z nikim - powiedział Marian Banaś.
Tomasz Dziuba i Mariusz Haładyj to dwaj kandydaci na prezesa NIK. Tomasz Terlikowski pytał swojego gościa o to, który jego zdaniem jest lepszy na tę funkcję.
Nie będę wydawał żadnej oceny, ale powiem tylko, że w przypadku pana Dziuby - on akurat był moim wiceprezesem - byłem zmuszony odsunąć go od nadzoru kontroli dlatego, że wywierał wpływ na moich kontrolerów i dyrektorów, aby zmieniali ustalenia, które podjęli w czasie kontroli, co jest niedopuszczalne i absolutnie nie można tego tolerować - powiedział Banaś.


