Mistrz świata i były piłkarz Manchesteru City zagra w Ekstraklasie. Benjamin Mendy został zawodnikiem Pogoni Szczecin. Chwilę wcześniej zdymisjonowany został szkoleniowiec "Portowców" Robert Kolendowicz.

Gorący wtorek w Pogoni Szczecin. Późnym popołudniem zdymisjonowany został szkoleniowiec zespołu Robert Kolendowicz.

Benjamin Mendy w Pogoni

Wieczorem klub poinformował o prawdziwym hicie. 31-letni obrońca Benjamin Mendy został nowym piłkarzem ekipy ze Szczecina.

"Mistrz świata z reprezentacją Francji z 2018 roku związał się z naszym klubem roczną umową, z opcją jej przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Do Dumy Pomorza trafia jako wolny zawodnik" - poinformowała Pogoń.

Jestem bardzo zadowolony, że tu jestem. Chciałbym za to podziękować prezesowi i wszystkim pracownikom tego klubu. Widziałem mecze Pogoni na wideo. Spodobała mi się atmosfera na trybunach i pasja, z jaką fani wspierają zespół. Stadion jest praktycznie pełny podczas każdego spotkania. To jest to, co kochamy w piłce i to też wpłynęło na moją decyzję - powiedział Mendy, cytowany na stronie klubu.

Cieszymy się, że możemy powitać Benjamina w naszym klubie. Jego doświadczenie na najwyższym poziomie wniesie cenną wartość do drużyny. Z niecierpliwością czekamy na jego wkład w realizację naszych celów. Transfer ten odzwierciedla naszą ambicję wzmacniania kluczowych pozycji w drużynie sprawdzonymi i jakościowymi zawodnikami, a także zaangażowanie Alexa Haditaghiego w budowanie pełnej sukcesów przyszłości - powiedział dyrektor Pogoni Tan Kesler. 

Mendy w ubiegłym sezonie grał w szwajcarskim FC Zurich. Wcześniej był piłkarzem Le Havre, Olympique Marsylia, AS Monaco, Manchesteru City oraz Lorient. W karierze rozegrał 10 meczów w reprezentacji Francji.

Najdroższy obrońca Premier League i podejrzenie o gwałty

W 2017 roku Mandy trafił do Manchesteru City z AS Monaco za ok. 60 mln euro, zostając wtedy najdroższym obrońcą w Premier League. W angielskiej ekstraklasie rozegrał 50 spotkań, trzykrotnie z "Obywatelami" sięgnął po mistrzostwo Anglii. Ostatni występ odnotował w sierpniu 2021 roku, po czym został zawieszony z powodu podejrzeń m.in. o gwałty na nieletnich, co zahamowało jego karierę.

W sierpniu 2022 rozpoczął się proces Mendy'ego, w którym był on oskarżony o siedem gwałtów, usiłowanie jednego gwałtu oraz o napaść seksualną na cztery kobiety. Według dziennika "L’Equipe" groziło mu nawet ok. 20 lat więzienia.

Niecałe pół roku później piłkarz został uniewinniony przez brytyjski sąd z sześciu zarzutów o gwałt i jednego dotyczącego napaści na tle seksualnym, a następnie również z pozostałych zarzutów. 

W listopadzie ubiegłego roku przed angielskim sądem pracy wygrał proces, w którym domagał się od Manchesteru City wypłaty prawie 14 mln euro wstrzymanego po aresztowaniu w sierpniu 2021 wynagrodzenia. Sąd orzekł się, że może liczyć na odzyskanie większości tej kwoty.