W czerwcu ubiegłego roku Christian Eriksen walczył o życie na murawie podczas Euro 2020. Po dziewięciu miesiącach wraca do reprezentacji Danii. Znalazł się wśród powołanych do kadry.

Dania jako pierwsza drużyna z Europy zakwalifikowała się na tegoroczny mundial. Eriksen został powołany na marcowe towarzyskie mecze z Holandią i Serbią.

Pod koniec stycznia Duńczyk wrócił do gry na profesjonalnym poziomie. Podpisał kontrakt z Brentford FC, tym samym wracając do Premier League.

Christian jest w całkiem dobrej formie. Oglądałem jego sobotni mecz z Burnley i był najlepszy na boisku. Jest piłkarzem, który myśli szybciej od większości zawodników - powiedział selekcjoner duńskiej reprezentacji Kasper Hjulmand.

12 czerwca ubiegłego roku Eriksen doznał ataku serca na murawie podczas meczu Euro 2020 między Danią a Finlandią. Po bardzo długiej reanimacji piłkarz odzyskał przytomność. Konieczność wszczepienia kardiowertera-defibrylatora sprawiła, że Duńczyk nie mógł kontynuować kariery w Interze Mediolan. We Włoszech zakazane są występy z wszczepionym defibrylatorem.

Eriksen rozwiązał kontrakt z Interem, ale coraz głośniej mówił o chęci powrotu do profesjonalnego futbolu. W styczniu przeniósł się do Anglii.

Na początku stycznia Eriksen udzielił pierwszego wywiadu od czerwca ubiegłego roku. W rozmowie z duńską telewizją DR powiedział, że otrzymał pozwolenie lekarza na powrót do gry.

Jak podkreślał, marzy o powrocie do reprezentacji Danii, w której rozegrał 109 meczów. Chciałby też wystąpić na tegorocznym mundialu w Katarze.