Michał Kościuszko (Mitsubishi Lancer Evo X) był najszybszy w kategorii PWRC na trzech z czterech sobotnich odcinków specjalnych Rajdu Argentyny, 6. rundy mistrzostw świata. Liderem w klasyfikacji generalnej jest nadal Fin Jari-Matti Latvala (Ford Fiesta RS).

To była bardzo udany dzień. Gdyby nie przygoda z Kenem Blockiem, który blokował nas na trzecim odcinku w pętli mielibyśmy szansę na wygranie wszystkich 4 odcinków specjalnych. Jesteśmy, jak na razie najszybsi w PWRC i mam nadzieję, że druga pętla ułoży się dla nas również pomyślnie. Są to szybkie odcinki, na których jedzie mi się świetnie. Nie zapominamy jednak o tym, że rajd rozegra się na jutrzejszym najdłuższym w tegorocznych Mistrzostwach Świata odcinku- powiedział Michał Kościuszko.

Na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej awansował Francuz Sebastien Ogier (Citroen DS 3 WRC), który traci do lidera 17,8 s, a trzeci jest Norweg Petter Solberg (Citroen DS 3 WRC) - strata 20,8 s. Kościuszko jest sklasyfikowany na 11. pozycji, ale w PWRC awansował o dwie lokaty i jest już trzeci.

Trzy z czterech OS-ów wygrał siedmiokrotny mistrz świata Francuz Sebastien Loeb (Citroen DS 3 WRC), który jednak nadal w klasyfikacji generalnej rajdu jest na piątej pozycji ze stratą 1.06,7 do lidera.

Loeb otrzymał w piątek minutę kary za zbyt wczesny wjazd na przegrupowanie w Villa Carlos Paz. Kierownictwo zespołu Citroena dotychczas nie złożyło odwołania od decyzji sędziów.

Z dotychczas rozegranych jedenastu OS-ów, pięć wygrał Loeb, cztery Latvala, a po jednym Solberg i Ogier.