W Krynicy-Zdroju rozpoczął się weekend z Pucharem Świata w snowboardzie. Tradycyjnie starty poprzedziło losowanie numerów, które ma zawsze ciekawą oprawę.

Piątkowa ceremonia losowania odbyła się na stoku Jaworzyny Krynickiej - informuje Wojciech Marczyk z redakcji sportowej RMF FM.

Zawodnicy i zawodniczki wybierali imię dziecka z tablicy, a wybrany uczeń szkółki narciarskiej zjeżdzał w plastronie startowym z numerem, z jakim w sobotę w kwalifikacjach wystartuje dany zawodnik - relacjonuje nasz dziennikarz.

Takie losowanie numerów to podkreślenie bardzo rodzinnej atmosfery, jaka panuje na snowboardowym Pucharze Świata w Krynicy. Aleksandra Król-Walas, liderka polskiej kadry w tym sezonie, wylosowała numer 7.

Zobacz również:

Rywalizacja o punkty Pucharu Świata w Krynicy-Zdroju

W sobotę i niedzielę na Jaworzynie Krynickiej blisko 150 snowboardzistów będzie rywalizować w finałowych zawodach Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym. Jedną z faworytek drugiej takiej imprezy w Polsce jest Król-Walas. Energia mnie wręcz rozpiera - przyznała polska zawodniczka.

Na Jaworzynie odbędą się dwa slalomy giganty równoległe. Każda z ekip może wystawić po pięć zawodniczek i po pięciu zawodników. Polska jako gospodarz ma prawo wystawić dodatkowo po pięć osób.

Zobacz również:

W sobotę i niedzielę odbędą się kwalifikacje - od godziny 9 i faza pucharowa - od 13.

Zawody w Krynicy to ostatni sprawdzian przed mistrzostwami świata w szwajcarskim Engadin (16-30 marca).

Zobacz również: