Były reprezentant Włoch Alessandro del Piero po długim wahaniu zdecydował się na przedłużenie o rok kontraktu z australijskim FC Sydney. "Wybrałem Australię, bo chciałem pokazać w innym kraju swoją miłość do futbolu" - podkreślił.

Klub już od pewnego czasu namawiał znanego piłkarza na przedłużenie umowy. Ten jednak długo wzbraniał się i brał nawet pod uwagę powrót do Europy. W końcu jednak postanowił ulec prośbom australijskich działaczy. Jestem bardzo szczęśliwy, że pozostanę tu jeszcze rok- stwierdził.

Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy, dlatego też zależało nam tak bardzo na przedłużeniu kontraktu - komentował decyzję del Piero przedstawiciel klubu. Dzięki Alessandrowi udało nam się pobudzić kibiców do przyjścia na stadion i przede wszystkim wzrosło zainteresowanie futbolem - zaznaczył.

Del Piero przybył wraz z żoną i trojgiem dzieci do Australii w październiku. W A-League jest najlepiej zarabiającym zawodnikiem; jego roczną pensję szacuje się na dwa miliony dolarów. W 18 meczach ligi strzelił 11 goli i ustanowił takim wynikiem rekord klubu.

(MN)