Adam Małysz zajął dopiero 9. miejsce w konkursie skoków narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wczoraj najlepszy był Norweg Roar Ljoekelsoey. 2. pozycję zajął Fin Janne Ahonnen, a 3. – Austriak Martin Hoellwarth.

Zepsułem pierwszy skok na pewno i tak się potoczyło. Nie ma stabilności. Nie skaczę jeszcze równo, te skoki są niektóre dobre, na treningach nawet lepsze niż w zawodach, więc trudno cokolwiek mówić - mówił po zawodach wysłannikowi RMF do Engelberga Adam Małysz.

Słabo spisali się dwaj inni Polacy biorący udział we wczorajszym konkursie. Tomisław Tajner skoczył 113,5 m, co dało mu 38. pozycję, zaś Marcin Bachleda skoczył zaledwie 98,0 m i zajął ostatnie, 50. miejsce.

Wyniki zawodów w Engelbergu

Adam Małysz niestety stracił wczoraj żółty plastron lidera Pucharu Świata (teraz jest 3.), ale już dziś znów będzie mógł o niego walczyć, w drugim konkursie w Engelbergu.

Posłuchaj także relacji Wojciecha Słonia, wysłannika RMF do Engelberga:

09:25