Słowaccy ratownicy górscy szukali właściciela przedmiotów odnalezionych na prowizorycznym biwaku w Dolinie Jaworowej w Tatrach Wysokich. Po kilku godzinach poinformowali, że się do nich zgłosił.

Na prowizorycznym biwaku w niszy skalnej odnaleziono karimatę, śpiwór, sprzęt wspinaczkowy i części ubrania.

Ich właściciela nigdzie nie było w okolicy i nie wiadomo było, co się z nim stało.

Wśród odnalezionych rzeczy był też przewodnik wspinaczkowy w języku polskim, stąd przypuszczenie, że biwakująca osoba była z Polski.

Odnalezione w górach rzeczy zostały przekazane policji słowackiej, a ratownicy prosili o kontakt wszystkie osoby, które wiedzą, co stało się z właścicielem biwaku.

Po godzinie 12:00 słowackie służby poinformowały, że właściciel odebrał swoje rzeczy. "Nic mu nie jest" - podała Horská záchranná služba na Facebooku.

Opracowanie: