Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN we Wrocławiu szuka świadków zbrodni popełnionych w latach 1940-1945 na terenie niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross Rosen i jego filiach. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest od 2017 r. i wkrótce planowane jest jego zakończenie.

Śledztwo IPN dotyczy przestępstw popełnionych  w latach 1940-1945 na terenie obozu koncentracyjnego Gross-Rosen i jego filii oraz podczas ewakuacji więźniów. Chodzi o ustalenie sprawców i tożsamości ofiar. Jeżeli prokuratura ustali, że któryś z funkcjonariuszy obozu żyje, będzie zmierzać do postawienia mu zarzutów.

W toku śledztwa zweryfikowano informacje przekazane przez pracowników Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy i ujawniono nieznaną dotąd zbiorową mogiłę 92 ofiar obozu. Jak ustalono, w lutym 1945 r., bezpośrednio przed ewakuacją obozu, do szczeliny przeciwlotniczej, mającej chronić załogę obozu przed alianckimi nalotami, wrzucono więźniów chorych oraz będących w stanie krańcowego wyczerpania fizycznego, którzy nie byli zdolni do odbycia marszu ewakuacyjnego, oraz zwłoki więźniów zmarłych bezpośrednio przed ewakuacją. Następnie szczelinę zasypano ziemią, gruzem skalnym oraz przedmiotami pochodzącymi z likwidowanych pomieszczeń obozowych.

W czwartek rzecznik wrocławskiego IPN Maciej Parysek przekazał, że w związku z planowanym zakończeniem postępowania Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN we Wrocławiu poszukuje pokrzywdzonych i świadków w tej sprawie. Zgłaszać się można osobiście, telefonicznie, listownie albo mailowo do 30 maja 2024 roku. Przesłuchania odbywać się będą w z miejscu zamieszkania świadka - informuje IPN.

W niemiecki obozie Gross-Rosen i w jego filiach więziono 125 tys. osób, głównie Polaków, Rosjan i Żydów. Pozbawiono w nim życia około 40 tys. osób.