Czujnością wykazał się mężczyzna, który widząc pojazd osobowy jadący zygzakiem, od krawężnika do krawężnika, zareagował. Nie tylko zadzwonił pod numer alarmowy, ale również postanowił działać. Kiedy kierujący się zatrzymał, świadek uniemożliwił mu dalszą jazdę, zabierając kluczyki od samochodu. 59-letni kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i przewoził dziecko.

Mężczyzna, który był świadkiem bardzo niebezpiecznej jazdy kierującego citroenem poinformował o tym fakcie policję. Zgłaszający jechał za pojazdem, który nie trzymał prostego toru jazdy.

Kiedy samochód się zatrzymał, świadek nie tylko nie odjechał, ale podszedł do citroena i wyciągnął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając tym samym kierowcy dalszą jazdę. Zdecydowana postawa mężczyzny najprawdopodobniej pozwoliła zapobiec tragedii na drodze, gdyż po badaniu stanu trzeźwości przeprowadzonym przez przybyłych na miejsce policjantów okazało się, że 59-letni kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i jak wynika z relacji świadka jako pasażera przewoził dziecko - przekazał podkomisarz Przemysław Ratajczyk z KPP w Ząbkowicach Śląskich.

Nietrzeźwy mieszkaniec powiatu ząbkowickiego odpowie teraz przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna, ale również zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat oraz wysokie świadczenie pieniężne.

Po raz kolejny apelujemy!

Piłeś - nie jedź! To motto, które powinno przyświecać każdemu kierowcy. 

Dlatego jeśli widzisz, że osoba pod wpływem alkoholu chce prowadzić pojazd, nie pozwól na to! 

Uniemożliwiając jazdę pijanemu kierowcy, ochronisz przed nieszczęściem nie tylko jego, ale również tych, których może spotkać na swojej drodze. Czasami wystarczy jeden telefon!