Rekordowo niski poziom Wisły w stolicy. Na stacji pomiarowej Warszawa-Bulwary jest dziś zaledwie 10 centymetrów.
W nocy z piątku na sobotę zanotowano najniższy w historii pomiarów stan wody na stacji hydrologicznej Warszawa-Bulwary nad Wisłą.
Wyniósł on 10 cm, o jeden centymetr mniej niż w piątek - wynika z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Spacerujący nad Wisłą mieszkańcy stolicy nie pamiętają tak niskiego stanu wody.
Nie pamiętam, żeby Wisła miała tak niski stan wody, pływałam tu na łódce i zawsze woda miała wyższy poziom - powiedziała reporterowi RMF FM mieszkanka Warszawy.
Z danych IMGW wynika, że problemy z niskim stanem wód dotyczą nie tylko Wisły.
Instytut informuje, że na 16 stacjach pomiarowych brakuje wody. Chodzi między innymi o rzeki Nysa Kłodzka, Pilica, Skawica czy Prądnik.


