Dziesięć osób odpowie przed sądem za handel lekami na potencję. Zorganizowana grupa przestępcza oferowała je w internecie. Tabletki były sprzedawane na sztuki i wysyłane jako witaminy i minerały. Podejrzani zarobili w ten sposób ponad 7 milinów złotych.

Zorganizowana grupa przestępcza działała od 2018 do 2022 roku w Lęborku, Gdyni, Gdańsku i Warszawie.

Tabletki w opakowaniach po niciach dentystycznych

Jej członkowie oferowali w sieci sfałszowane leki z podrobionymi znakami towarowymi znanych firm farmaceutycznych oraz produkty, które nie były dopuszczone do obrotu w Polsce o nazwach: Cialis, Viagra, Tadalis-SX20, Kamagra, Ericta 100.

Tabletki na potencję były sprzedawane na sztuki i wkładane w opakowania po niciach dentystycznych, pastach wybielających zęby, suplementach na porost włosów lub w kartoniki bez nadruku. Przesyłki kurierskie i paczki były nadawane z wykorzystaniem danych osobowych innych osób, a pieniądze za leki trafiały na rachunki  bankowe założone na tzw. słupy. 

Gigantyczne zyski

Śledczy ustalili  kilkanaście  takich rachunków, na które wpłynęło ponad 7 milionów złotych. 

W magazynach, garażach i mieszkaniach w Lęborku, Gdańsku  i Gdyni policjanci  znaleźli ponad 480 tysięcy sztuk różnych tabletek.

Zarzuty dla członków grupy

Zarzut kierowana grupą usłyszał Dariusz K., który werbował ludzi, wydawał polecenia i dbał o wysokie pozycjonowanie w Internecie stron, za pośrednictwem których prowadzona był sprzedaż produktów.

Leszek H. - jak ustalili śledczy - organizował wysyłkę  zamówień, dysponował  numerami  rachunków bankowych zakładanych na  tzw. słupy, wynajmował miejsca, w których przechowywano  środki na potencję.

Pozostali członkowie grupy zajmowali się pakowaniem i  wysyłką środków, bądź jako podstawione osoby - "słupy" otwierali rachunki bankowe.  wykorzystywane w procederze.

Oskarżeni odpowiedzą za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i za nielegalny handel produktami leczniczymi i ich podróbkami. Przestępczy proceder był dla członków grupy stałym źródłem dochodu.