„Delfiny 1,5 mili od naszego brzegu w Kołobrzegu” – informuje prezydent tego miasta Anna Mieczkowska. Opublikowała film, który dostała od mieszkańca miasta. Jak zapewnia Mieczkowska, pojawienie się delfinów w wodach Bałtyku potwierdziło już WWF. Stacja Morska im. Profesora Krzysztofa Skóry IO UG informuje natomiast, że - według pierwszej identyfikacji - to delfiny białobokie, gatunek, który do tej pory w naszych wodach pojawił się tylko raz i to martwy, wyrzucony na brzeg

Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu opublikowała nagranie, na którym widać delfina, który wynurza się ponad tafle wody. Film nagrał jeden z mieszkańców miasta, kiedy pływał jachtem kilka kilometrów od kołobrzeskiej plaży.

Jak poinformowała Anna Mieczkowska, obecność delfinów w Bałtyków potwierdziło WWF. "Delfiny 1,5 mili od naszego brzegu Kołobrzegu (WWF potwierdza). Dziękuję za filmik mieszkańcowi Kołobrzegu, panu Krzysztofowi Przeradzie, który w tym tygodniu miał niesamowite szczęście podziwiać delfiny ze swojego jachtu Anna Bente" — napisała Mieczkowska.

"Niezwykły rarytas przyrodniczy"

Obecność ssaków w Bałtyku potwierdza także Stacja Morska im. Profesora Krzysztofa Skóry IO UG.

"Delfiny w Bałtyku i to nie byle jakie delfiny. Delfiny białobokie - zgodnie z wstępną identyfikacją. Gatunek, który był do tej pory w naszych wodach tylko raz i to martwy, wyrzucony na brzeg. Jeśli faktycznie potwierdzi się to, że to jest ten gatunek, to będzie to niezwykły rarytas przyrodniczy" — napisali na swoim profilu pracownicy Stacji Morskiej.

Stacja donosi o tym na podstawie nagrania z Jastrzębiej Góry, gdzie również dostrzeżono ssaki. Nie wiadomo jednak, czy to te same, które widziano koło Kołobrzegu.

Informację o delfinach w rejonie Jastrzębiej Góry przekazał portal Nadmorski24.pl. W rozmowie z portalem naukowcy wykluczyli, że na nagraniach uwiecznione zostały morświny, które żyją w Bałtyku, jednak ich populacja gwałtownie maleje. Jak zauważają - taką klasyfikację wykluczył kształt płetwy zwierzęcia.