W budynku dawnego Niemieckiego Gimnazjum Reformowanego z 1910 r., gdzie przez lata mieścił się Wydział Filologiczny Uniwersytetu Łódzkiego, otwarto nową siedzibę Sądu Apelacyjnego w Łodzi. Modernizacja zabytkowego gmachu kosztowała ponad 85 mln zł.

Sąd Apelacyjny w Łodzi ma wreszcie swoją własną, godną siedzibę. Łódzki wymiar sprawiedliwości czekał na to ponad 30 lat, a dla miasta ocalono piękny, zabytkowy obiekt. Stało się to możliwe dzięki przychylnym decyzjom ministra sprawiedliwości, ale także dzięki zaangażowaniu, dobrej woli i ciężkiej pracy bardzo wielu osób - mówił podczas uroczystości otwarcia nowej siedziby prezes Sądu Apelacyjnego w Łodzi sędzia Sławomir Lerman.

W zrewitalizowanych wnętrzach mieszącego się przy al. Kościuszki 65 zabytku mieści się dziewięć sal rozpraw, miejsca do obsługi interesantów, czytelnia akt, punkt odsłuchiwania nagranych rozpraw, portiernia, szatnia, archiwa, magazyny, pokoje dla sędziów oraz pomieszczania biurowe i techniczne. Gmach jest dostępny dla osób mających problemy z poruszaniem się. Powstał także podziemny parking.

Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska zwróciła uwagę na dużą wartość historyczną budynku wzniesionego w 1910 roku dla Niemieckiego Gimnazjum Reformowanego (działało do 1945 r.), a następnie będącego siedzibą Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Łódzkiego wraz z Instytutem Filologii Polskiej i Instytutem Anglistyki. W 1981 r. gmach był głównym miejscem strajku studentów uczelni łódzkich.

Wielokrotnie odwiedzałam ten gmach w tamtych czasach. Później popadał w ruinę. Cieszę się, że pozostał dla potomności nie tylko jako przepiękna perełka architektury, ale również jako symboliczne miejsce. Życzę tym, którzy będą korzystali z przywileju możliwości dochodzenia przed sądem apelacyjnym swoich praw niezależnych i sprawiedliwych wyroków - zaznaczyła Zdanowska. 

Sąd Apelacyjny w Łodzi zajmuje się sprawami wpływającymi z pięciu okręgów sądowych (Płock, Kalisz, Łódź, Sieradz i Piotrków Tryb.), obejmujących swoim zasięgiem trzy województwa: łódzkie oraz część mazowieckiego i wielkopolskiego.