Do poważnego wypadku doszło w nocy w miejscowości Sutków (woj. małopolskie). Auto, którym jechało pięciu młodych mężczyzn, dachowało. Wszyscy trafili do szpitala.
- W nocy z poniedziałku na wtorek w Sutkowie (woj. małopolskie) dachowało auto, którym jechało pięciu młodych mężczyzn.
- Jeden z nich doznał poważnych obrażeń.
- Wszyscy trafili do szpitala.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl.
Jak poinformował rmf24.pl st. kpt. Piotr Prosowicz z PSP w Dąbrowie Tarnowskiej, strażacy otrzymali zgłoszenie o wypadku 26 minut po północy.
Auto osobowe, którym podróżowało trzech 16-latków, 18- i 20-latek, wypadło z drogi gminnej w miejscowości Sutków i dachowało.
Czterech poszkodowanych wyszło z samochodu samodzielnie. Piąty był nieprzytomny i znajdował się w środku.
Strażacy usunęli drzwi przy pomocy sprzętu hydraulicznego, przełożyli rannego na deskę ortopedyczną i wspólnie z ratownikami, ewakuowali z pojazdu.
Wszystkie pięć osób z rozbitego auta zabrano do szpitala.
W działaniach brało udział dwunastu strażaków z JRG KP PSP Dąbrowa Tarnowska i OSP Smęgorzów.


