Zaskakujący wynik I tury wybory prezydenckich w Krakowie – największe poparcie uzyskał poseł Koalicji Obywatelskiej Aleksander Miszalski (37,21 proc. i 110 556 głosów). W drugiej turze zmierzy się z nim faworyzowany w przedwyborczych sondażach Łukasz Gibała, który – jak podała Państwowa Komisja Wyborcza – uzyskał poparcie na poziomie 26,79 proc. (79 580 głosów).

Pozostali kandydaci uzyskali wyniki:

  • poseł PiS Łukasz Kmita - 19,79 proc. (58 795 głosów),
  • dotychczasowy wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig - 7,18 proc. (21 341),
  • poseł Konfederacji Konrad Berkowicz - 5,01 proc. (14 854 głosów),
  • poseł Polski 2050 Rafał Komarewicz - 3,07 proc. (9 126 głosów),
  • bezpartyjny aktywista miejski Adam Hareńczyk - 0,95 proc. (2 837 głosów).

Frekwencja w wyborach na prezydenta miasta wyniosła 51,79 proc. Liczba ważnych kart - 299 688, liczba uprawionych do głosowania to 578 674 osób.

Pierwsza próba Miszalskiego i trzecia Gibały

Miszalski po raz pierwszy ubiega się o fotel prezydenta. Poparła go cała KO oraz Nowa Lewica. Gibała kandyduje w wyborach jako bezpartyjny, z poparciem posłanki partii Razem Darii Gosek-Popiołek. Po raz trzeci ubiega się o fotel prezydenta miasta - niektórzy komentatorzy nazywają go "wiecznym kandydatem". Również jako bezpartyjny startował w 2014 i 2018 r. z własnych komitetów wyborczych. Z trzecim wynikiem pod względem liczby głosów nie przechodził do II tury. W 2014 r. uzyskał ponad 11 proc. poparcia, przegrał z Markiem Lasotą i Jackiem Majchrowskim. W 2018 - ponad 17 proc. poparcia, przegrał z Jackiem Majchrowskim i Małgorzatą Wassermann.

O urząd prezydenta Krakowa w I turze ubiegało się siedmiu kandydatów, choć na kartach do głosowania widniało dziewięć nazwisk. Było to efektem podjęcia przez dwie osoby decyzji o rezygnacji z kandydowania i przekazaniu poparcia innym kandydatom. Najpierw rezygnację ogłosił dotychczasowy wiceprezydent Krakowa Jerzy Muzyk, równocześnie rekomendując innego wiceprezydenta Krakowa Andrzeja Kuliga. Następnie swoją kandydaturę wycofał kandydat niezależny Stanisław Mazur, aby poprzeć posła PO Aleksandra Miszalskiego, z którym buduje sojusz, by nie zwyciężył kandydat PiS lub - ich zdaniem "populista" - Łukasz Gibała.

Koniec epoki w Krakowie

Majchrowski, urzędujący od niemal 22 lat, nie ubiegał się o reelekcję. Decyzję tłumaczył m.in. swoim wiekiem. Ma 77 lat. Równocześnie Majchrowski rekomendował swojego I zastępcę ds. polityki społecznej i komunalnej Andrzeja Kuliga.

W ostatnich dwóch wyborach w 2014 i 2018 Majchrowski (startujący z własnego komitetu wyborczego) wygrywał w II turach z kandydatami PiS: Markiem Lasotą (58,77 proc. do 41,23 proc. głosów) i Małgorzatą Wassermann (61,94 proc. do 38,06 proc. głosów).

Kim są kandydaci?

Aleksander Miszalski (ur. 1980, Kraków) jest przewodniczącym PO w Małopolsce. Zanim został posłem, był radnym dzielnicowym i radnym miasta wybranym z komitetu wyborczego Jacka Majchrowskiego. Wśród jego priorytetów jest poprawa sytuacji finansowej miasta. Jest magistrem trzech kierunków: ekonomii i stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Ekonomicznym, turystyki i rekreacji na Akademii Wychowania Fizycznego, socjologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. W tym roku na UEK obronił doktorat na temat ruchu turystycznego. Przez 20 lat, do czasu ogłoszenia startu w wyborach na prezydenta miasta, był przedsiębiorcą działającym w branży turystycznej.

Łukasz Gibała (ur. 1977, Kraków) założył stowarzyszenie Kraków dla Mieszkańców oraz klub radnych miejskich o tej samej nazwie, któremu przewodniczy. Niegdyś związany z Ruchem Palikota i PO, były poseł dwóch kadencji. To jeden z największych przeciwników prezydenta Majchrowskiego, podkreślający potrzebę zmian. Gibała studiował filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim, uzyskał tytuł doktora nauk humanistycznych i przez kilka lat był pracownikiem naukowym. Jest przedsiębiorcą, prowadzi firmę produkującą m.in. filamenty do drukarek 3D. Prywatnie siostrzeniec byłego wicepremiera Jarosława Gowina.

Bez obozu Jacka Majchrowskiego w radzie miasta

Trzy ugrupowania wprowadzą swych przedstawicieli do Rady Miasta Krakowa w nadchodzącej kadencji: KO, która uzyskała 24 mandaty, PiS - 12 mandatów i Kraków dla Mieszkańców Łukasza Gibały - 7 mandatów - poinformował przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej Rafał Lisak.

Według danych PKW, w wyborach do rady miasta na kandydatów KO głos oddało 40,11 proc. wyborców, na PiS - 23,2 proc., Kraków dla Mieszkańców - 15,56 proc., na KWW Rafała Komarewicza Kraków Trzecia Droga - 6,23 proc., Konfederację i Bezpartyjnych Samorządowców - 6 proc., KWW Andrzeja Kuliga "Ku przyszłości" - 4,82 proc., KWW Stanisława Mazura - 2,4 proc., KWW Zjednoczeni dla Krakowa - 1,18 proc., KWW Samorządny Kraków - 0,5 proc.

Radę miasta tworzy 43 radnych reprezentujących siedem okręgów wyborczych. W nowej radzie nie będzie przedstawicieli obecnego obozu Jacka Majchrowskiego, który po niemal 22 latach kończy sprawowanie funkcji prezydenta Krakowa. Na swojego następcę rekomendował obecnego wiceprezydenta Andrzeja Kuliga, którego kandydaci na radnych (KWW Andrzeja Kuliga "Ku przyszłości") nie uzyskali mandatu. Także kandydaci z komitetu innego zastępcy Majchrowskiego, Jerzego Muzyka (KWW Samorządny Kraków) nie dostali się do rady miasta.

Bez powodzenia o miejsce w miejskiej radzie ubiegali się też kandydaci z: KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy, KWW Rafała Komarewicza Kraków Trzecia Droga, KWW Zjednoczeni dla Krakowa Adama Hareńczyka, KWW Stanisława Mazura.

W poprzednich wyborach, w 2018 r., większość w Radzie Miasta Krakowa uzyskał KWW Jacka Majchrowskiego "Obywatelski Kraków", zdobywając 23 mandaty. Prawo i Sprawiedliwość otrzymało wówczas 16 mandatów, KWW Łukasza Gibały "Kraków dla mieszkańców" - 4. 

KWW Jacka Majchrowskiego "Obywatelski Kraków" miał charakter koalicyjny. Tworzyły go: Platforma Obywatelska, Nowoczesna, PSL, SLD, SdRP Unia Europejskich Demokratów oraz prezydencki "Przyjazny Kraków".

W wyniku porozumień i konfliktów pomiędzy poszczególnymi radnymi, na koniec kadencji w kwietniu bieżącego roku Radę Miasta Krakowa tworzy: 15 radnych klubu PiS, 13 radnych klubu Platforma-Koalicja Obywatelska, 7 klubu Przyjazny Kraków (Majchrowskiego), 3 - klubu Kraków dla Mieszkańców. W radzie zasiada również pięcioro radnych niezależnych.

Wybory samorządowe 2024 odbyły się w niedzielę. Frekwencja w Krakowie wyniosła 51,79 proc. przy 578 674 osób uprawnionych do głosowania.
Wybory prezydenckie nie zostały rozstrzygnięte w I turze i 21 kwietnia w II turze o miejsce po Jacku Majchrowskim powalczą poseł KO Aleksander Miszalski oraz radny, przedsiębiorca, były poseł PO Łukasz Gibała.