Według Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Rosjanie chcą odwrócić uwagę od Buczy, która pokazała ślady rosyjskich zbrodni na cywilach i „stała się szokiem dla całego świata”. Dlatego według SBU przygotowywane są fake newsy na temat oblężonego Mariupola.

"Przygotowane są już scenariusze nowych fake newsów" - poinformowano w oświadczeniu, które cytuje agencja Interfax-Ukraina. Według SBU "do przestrzeni informacyjne już są wpuszczane kłamstwa na temat rzekomych zbrodni ukraińskich obrońców Mariupola".

"Z dostępnych informacji wynika, że okupanci planują wielką falsyfikację - chcą zebrać w jednym miejscu ciała mieszkańców Mariupola, których zabili Rosjanie i przedstawić ich jako masowe ofiary wojsk ukraińskich" - utrzymuje SBU.

Mariupol jest oblężony od ponad miesiąca, a władze ukraińskie nie mają do niego dostępu. Miasto jest pod nieustannym ostrzałem, obecnie toczą się w nim ciężkie walki. Pierwsze informacje o katastrofie humanitarnej docierały z niego już na początku marca. Ludzie, pozbawieni wody, ciepła, jedzenia, umierali z głodu pod nieustającym ostrzałem.

Rosjanie nie dopuszczają do miasta pomocy humanitarnej, a mieszkańcy mogli się ewakuować wyłącznie własnym transportem. W poniedziałek mer miasta mówił, że w mieście wciąż jest ok. 130 tys. ludzi.

Rosyjska telewizja państwowa publikowała już nagrania ze zrujnowanego miasta, oskarżając o jego zniszczenie siły ukraińskie.