Podczas nocnego ataku sił rosyjskich na Ukrainę naruszona została przestrzeń powietrzna Rumunii. Kraj ten, będący członkiem NATO, poderwał swoje myśliwce w celu monitorowania ataku powietrznego.
Ślady po możliwym upadku drona znaleziono w okręgu Tulcza w pobliżu południowo-wschodniej granicy Rumunii - podało w piątek rano rumuńskie ministerstwo obrony, cytowane przez agencję Reutera.
Do zdarzenia doszło po nocnym rosyjskim ataku na Ukrainę. Resort przekazał, że teren został zabezpieczony, a specjaliści zgodnie z procedurami zbierają materiał dowodowy i prowadzą dochodzenie.
Należąca do NATO Rumunia wysłała w ten rejon dwa myśliwce w celu monitorowania ataku powietrznego. W okolicach miejscowości Caraorman poszukiwane są elementy jeszcze jednego bezzałogowca.
Reuters przypomniał, że fragmenty dronów i naruszenia przestrzeni powietrznej Rumunii zdarzały się regularnie przez ostatnie półtora roku podczas rosyjskich ataków na infrastrukturę portową na Dunaju w Ukrainie.
Ponad 130 starć bojowych przeprowadziły wojska ukraińskie w ciągu ostatniej doby na frontach wojny z Rosją. Większość z nich odbyła się pod obleganym przez siły rosyjskie Pokrowskiem w obwodzie donieckim - poinformował w piątek rano Sztab Generalny w Kijowie.
Według projektu DeepState, który przekazuje najnowsze doniesienia z linii walk i nanosi na mapę pozycje wojsk na linii frontu, Rosjanie zajęli trzy wsie na południe od Pokrowska. Sztab Generalny poinformował, że przeciwnik przeprowadził tam 47 ataków.
„Według dostępnych danych straty wroga na tym obszarze to: 300 zabitych i rannych żołnierzy, cztery zniszczone pojazdy, a także czołg, wyrzutnia moździerzy i jeden poważnie uszkodzony pojazd” - podano w komunikacie.
W nocy z czwartku na piątek Rosja wysłała na Ukrainę 50 dronów uderzeniowych i zwiadowczych, a 33 z nich zestrzelono. Dziesięć maszyn unieszkodliwiono elektronicznie - przekazały ukraińskie Siły Powietrzne.
Odłamki spadających bezzałogowców raniły 13-letniego chłopca w obwodzie kijowskim i uszkodziły budynki w obwodach: kijowskim, charkowskim, czerkaskim i odeskim. Jeden dron opuścił przestrzeń powietrzną Ukrainy i poleciał w kierunku Rumunii - dodano.
Premier Ukrainy Denys Szmyhal poinformował natomiast w ostatnich dniach, że ONZ w 2025 roku planuje zebrać ponad 2,6 mld dolarów na pomoc dla wciąż nękanego rosyjską agresją kraju.
"Jest to przewidziane w planie zatwierdzonym przez tę organizację. Omówiliśmy realizację tego planu z zastępcą sekretarza generalnego ONZ ds. humanitarnych i koordynatorem ds. pomocy w sytuacjach kryzysowych Tomem Fletcherem oraz Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców Filippo Grandim" - przekazał.