Państwa UE zatwierdziły kolejne sankcje wobec Rosji za inwazję na Ukrainę. Zakładają m.in. zakaz importu węgla z Rosji - ale od sierpnia. Restrykcje wejdą w życie, gdy zostaną opublikowane w Dzienniku Urzędowym UE, co prawdopodobnie stanie się jeszcze dziś. Wydłużenie o cztery miesiące wprowadzenia embarga na rosyjski węgiel jest czymś dalece rozczarowującym - powiedział dziś premier Mateusz Morawiecki.

Wczoraj wieczorem wstępne porozumienie w sprawie nowego, piątego pakietu sankcji osiągnęli ambasadorowie państw członkowskich przy UE. Takie porozumienie wymaga jednak zatwierdzenia przez Radę, co stało się dziś w ramach tzw. procedury pisemnej.

Pakiet zakłada zakaz zakupu i importu węgla oraz innych stałych paliw kopalnych do UE, jeśli pochodzą one z Rosji lub są z Rosji eksportowane, począwszy od sierpnia 2022 r. Import węgla do UE wart jest obecnie 8 mld euro rocznie.

Sankcje obejmują zakaz udostępniania portów UE statkom pod banderą Rosji. Odstępstwa są przyznane na produkty rolno-spożywcze, pomoc humanitarną i energię.

Nowe restrykcje zakładają również zakaz dla wszelkich rosyjskich i białoruskich przewoźników drogowych przewożenia towarów transportem drogowym na terenie UE, w tym w tranzycie. Odstępstwa są jednak przyznawane na szereg produktów, takich jak produkty farmaceutyczne, medyczne, rolne i spożywcze, w tym pszenica oraz na transport drogowy w celach humanitarnych.

UE wprowadza dalsze zakazy eksportu. Dotyczą paliwa lotniczego i innych towarów, takie jak komputery kwantowe i zaawansowane półprzewodniki, wysokiej klasy elektronika, oprogramowanie, maszyny i sprzęt transportowy. Nowe zakazy importu obejmują produkty takie jak drewno, cement, nawozy, owoce morza i alkohol.

Sankcje zakładają ogólny unijny zakaz udziału rosyjskich firm w zamówieniach publicznych w państwach członkowskich, wykluczenie wszelkiego wsparcia finansowego dla rosyjskich organów publicznych, zakaz sprzedaży banknotów i zbywalnych papierów wartościowych denominowanych w dowolnych walutach państw członkowskich UE do Rosji i na Białoruś lub jakiejkolwiek osobie fizycznej lub prawnej, podmiotowi lub organowi w Rosji i na Białorusi.

Ponadto UE postanowiła ukarać firmy, których produkty lub technologie odegrały rolę w inwazji, kluczowych oligarchów i biznesmenów, wysokich rangą urzędników Kremla, zwolenników dezinformacji i manipulacji informacjami, systematycznie rozpowszechniających narrację Kremla o wojennej agresji Rosji na Ukrainie, a także członków rodzin osób już objętych sankcjami, aby mieć pewność, że sankcje UE nie są obchodzone. Wśród objętych sankcjami są dwie dorosłe córki prezydenta Rosji Władimira Putina. 


Ponadto całkowity zakaz transakcji został nałożony na cztery kluczowe rosyjskie banki, które mają 23 proc. udziału w rynku rosyjskiego sektora bankowego. Po usunięciu z systemu SWIFT banki te zostaną teraz poddane zamrożeniu aktywów, a tym samym zostaną całkowicie odcięte od rynków UE.

Premier Morawiecki: Niech polityka interesów nie dominuje nad polityką sumienia

Premier Mateusz Morawiecki był pytany na konferencji prasowej po spotkaniu z szefową mołdawskiego rządu Natalią Gavrilitą, czy termin wejścia w życie zakazu importu rosyjskiego węgla to nie za długo oraz kiedy będą mogły być wdrożone także inne sankcje - na rosyjską ropę i gaz.

Tutaj niestety znowu światło dzienne ujrzało takie stanowisko kilku państw członkowskich, które prowadzi do tego, że Rosja, Kreml mogą spokojnie nadal funkcjonować. Ich gospodarka funkcjonuje na tyle sprawnie, że mogą te sankcje w dużym stopniu ignorować - odpowiedział Morawiecki.

Dlatego - jak podkreślił - nałożone do tej pory sankcje nie działają.


Zdaniem premiera wydłużenie terminu wprowadzenia embarga na rosyjski węgiel jest "czymś dalece rozczarowującym". Wydłużenie do czterech miesięcy oznacza, że praktycznie dopiero w sierpniu można liczyć na całkowitą blokadę węgla rosyjskiego. Podczas gdy węgiel może być dużo szybciej zastąpiony - powiedział Morawiecki.

Odnosząc się do kwestii sankcji na rosyjską ropę, szef polskiego rządu zwrócił uwagę, że "mamy jeden zasadniczy postulat: jeśli ktoś chce dłużej handlować z Rosją, to musimy nałożyć specjalne karne cło na ropę", po to, żeby nie było możliwości wykorzystywania tańszej ropy rosyjskiej, przez tych, którzy ociągają się w zastosowaniu radykalnych sankcji wobec zbrodniczego reżimu na Kremlu".

Także wszystkie inne działania, które uległy zmiękczeniu na skutek działania najsilniejszych państw gospodarczych, są rozczarowujące. Dlatego wzywam jeszcze raz najpotężniejsze stolice Unii Europejskiej do szybkiego działania. Do wdrożenia sankcji, które będą zdecydowanie wpływały na stan gospodarki rosyjskiej - podkreślił Morawiecki.

Jak dodał, jest to konieczne do zakończenia wojny w Ukrainie i przerwania zbrodni popełnianych w tym kraju. Wskazał jednocześnie, że decyzje unijne są bardzo często "wypadkową ucierania się poglądów i najmniejszego wspólnego mianownika".

Oby nie musiała nastąpić kolejna straszna zbrodnia, którą opinia publiczna na zachodzie ujrzy, żeby wstrząsnąć sumieniami Europy. Niech polityka interesów nie dominuje nad polityką sumienia - powiedział premier.