Od wybuchu wojny istotnym elementem toczących się w jej tle jest sprawa surowców. Politycy rozmawiają o gazie, ropie i węglu - trzech kluczowych elementach każdej gospodarki. Dla Polski istotne są także dostawy soli potasowo-magnezowych ważnych dla produkcji nawozów i surowców kaolinowych, szczególnie istotnych w przemyśle płytek ceramicznych. W przyszłości cenne surowce mogą być zupełnie inne. Marlena Chudzio rozmawiała z Karolem Zglinickim z Państwowego Instytutu Geologicznego m.in. o tym, jakie cenne złoża są w Donbasie, o który toczą się zaciekłe walki.

Marlena Chudzio: Co to są pierwiastki ziem rzadkich?

Karol Zglinicki, Państwowy Instytut Geologiczny: Pierwiastki ziem rzadkich to grupa siedemnastu pierwiastków chemicznych w tym 15 lantanowców oraz dwa dodatkowe pierwiastki skand i itr. Pierwiastki ziem rzadkich tak naprawdę nie występują rzadko. One są dość obfite, jednakże bardzo rzadko tworzą duże ekonomiczne złoża. W geologii czy też w geochemii wydzielamy zwyczajowo pierwiastki ziem rzadkich: lekkie oraz ciężkie.

Do czego one nam służą?

Pierwiastki ziem rzadkich wykorzystywane są w różnych dziedzinach naszego życia i technologii. Obecnie w szczególności wykorzystujemy je dla nowych technologii w przemyśle militarno-obronnym np. nowe samoloty piątej generacji zbudowane są z około czterystu kilogramów pierwiastków ziem rzadkich. Pierwiastki ziem rzadkich wykorzystywane są również w odnawialnych źródłach energii. Turbiny wiatraków zbudowane są np. z magnesów neodymowych. Poza tym pierwiastki ziem rzadkich wykorzystuje się również w medycynie, w stopach metali, żeby poprawić ich jakość i też wydajność.

Z tego wniosek, że są głównie nam potrzebne do nowoczesnych technologii?

Tak dokładnie np. w smartfonach wykorzystywane są magnesy neodymowe.

Kto jest największym graczem na tym rynku? Jaki udział ma Rosja i jaki ma Ukraina?

Największym producentem pierwiastków ziem rzadkich są Chiny. Natomiast Rosja znajduje się daleko, daleko w tyle. Chiny są największym producentem i mają największe zasoby stwierdzone (odkryte). Natomiast, jeśli chodzi o zasoby, to Rosja jest na czwartym miejscu za Brazylią, Wietnamem i Chinami. Jeżeli chodzi o produkcję, w Rosji wyprodukowano w 2019-2021 około 2700 kilogramów pierwiastków ziem rzadkich. W Rosji znajdują się duże rezerwy i duże perspektywy na odkrycie nowych złóż pierwiastków ziem rzadkich w szczególności na obszarze Syberii. Jednakże w Rosji jest szereg problemów systemowych na poziomie krajowym, czyli problem jest z poszukiwaniem, są ograniczenia technologiczne, problemy związane ze sprzętem, co uniemożliwia działania w tak trudnych terenach jak Syberia.

Jak to jest w przypadku Ukrainy? Bo wśród surowców tak zwanych krytycznych określanych jest ich trzydzieści - takich, które będą nam w najbliższym czasie bardzo potrzebne - na terenie Ukrainy występuje 21 z nich. Pytanie czy one są wydobywane?

Tak i nie. Mianowicie Ukraina jest bardzo bogatym krajem jeśli chodzi o tzw. surowce krytyczne uznawane przez Unię Europejską. Jednakże ten sam problem, co w Rosji. Ograniczenia technologiczne, ograniczenia finansowe powodują, że bardzo mało złóż udokumentowanych jest tam eksploatowanych i ten materiał nie jest tam przerabiany. Unia Europejska tworzy razem z Ukrainą partnerstwo strategiczne, gdzie wprowadzane są technologie jak i finansowanie na pozyskiwanie tych surowców krytycznych dla Unii Europejskiej. Natomiast jeżeli chodzi o pierwiastki ziem rzadkich Ukraina nie jest liderem w produkcji i w zasobach. Są tam udokumentowane złoża np. w rejonie donieckim, w którym są obecnie prowadzone bardzo ciężkie walki.

No właśnie pojawia się tutaj Donbas. Oczywiście on jest w tym momencie istotny dla Rosji ze względów politycznych, ale także ze względu na pierwiastki jest tam o co walczyć?

Tak, to rejon Azowa i Mariupola. Znajdują się tam bardzo bogate udokumentowane złoża pierwiastków ziem rzadkich, które nie są eksploatowane, ale są stwierdzone, że tam występują.

W takim razie rozumiem, że obecna wojna nie wpływa na to, że bezpośrednio zabraknie nam pierwiastków do produkcji jakichś konkretnych rzeczy w tym momencie. Ma to znaczenie, jeżeli myślimy o jakimś tam strategicznym uniezależnieniu się od Chin.

Troszeczkę inaczej. Z surowcami wygląda tak, że konflikt zbrojny spowodował znaczące problemy z podstawowymi surowcami. Np. z niklem, z metalami z grupy platyny - palladem, platyną, żelazem, a także ropą naftową. Rosja, jak i również Ukraina są znaczącymi krajami produkującym surowce. Np. dla Polski nasz przemysł ceramiczny ma ograniczone dostawy czy też ograniczone możliwości importu surowców kaolinowych, szczególnie wykorzystywanych w przemyśle płytek ceramicznych. Proszę zwrócić uwagę, że przemysł ceramiczny w Polsce jest jedynym z największych w Europie. To powoduje, że mamy niepewność dostaw surowca kaolinowego i dotyka nas wzrost cen. Ponadto w Polsce mamy bardzo ograniczone złoża surowca, który jest wykorzystywany do produkcji płytek ceramicznych. Będziemy potrzebowali importować surowiec kaolinowy z innych krajów np. z Turcji. To zwiększa też koszty produkcji, bo rosną koszty transportu tego materiału do Polski.

Ponadto szczególnie negatywne konsekwencje ma ograniczenie importu potasu z Rosji i Białorusi, co jest efektem właśnie międzynarodowych sankcji nałożonych przez te kraje. Według amerykańskiej Służby Geologicznej USGS, Rosja oraz Białoruś są jednymi z największymi producentami potasu, wykorzystywanego do produkcji nawozów sztucznych. Polska nie prowadzi górniczej eksploatacji złóż soli potasowo-magnezowych będącej źródłem potasu. Nasze krajowe zapotrzebowanie na potas i jego związki jest całkowicie pokrywane importem z zagranicy. Stąd też, będziemy mieli bardzo wysokie ceny nawozów sztucznych, a zarazem to przełoży się na bardzo wysokie ceny żywności w sklepach.

W kwestii światowych relacji z Rosją skupiamy się na głównie ropie i gazie. Pytanie, czy te inne wydobywane substancje np. pierwiastki ziem rzadkich, mogą w przyszłości stać się również surowcami strategicznymi.

W przypadku pierwiastków ziem rzadkich dla Polski nie. W obecnej, takiej krótkoterminowej perspektywie, 5-10 lat pierwiastki ziem rzadkich nie będą dla Polski ani surowcem krytycznym ani surowcem strategicznym. Natomiast w perspektywie długoterminowej powyżej 10 lat i więcej być może tak. Należy zwrócić uwagę, że Polska jest krajem rozwijającym się, gdzie to zapotrzebowanie na pierwiastki ziem rzadkich może stale wzrastać i związane to będzie z rozwojem krajowego przemysłu nowych technologii, rozwoju odnawialnych źródeł energii i innego wykorzystania np. w medycynie.