Skoczkowie narciarscy tylko w piątek będą rywalizować w rumuńskim Rasnovie o indywidualne punkty Pucharu Świata. W prologu Polacy spisali się dobrze, Kamil Stoch zajął trzecie, a Piotr Żyła piąte miejsce. Na sobotę zaplanowano konkurs drużyn mieszanych.

Rasnov od sezonu 2013/14 regularnie jest gospodarzem kobiecego Pucharu Świata. Panowie w Rumunii pojawili się dopiero w poprzednim cyklu.

Tegoroczne zmagania na normalnej skoczni w tej miejscowości zaczęły się już w czwartek. Panie rywalizowały o punkty (Kamila Karpiel zajęła 30. miejsce), a panowie w prologu, ponieważ z uwagi na zbyt małą liczbę zawodników nie było potrzeby rozgrywania kwalifikacji.

Wszyscy startujący tego dnia Polacy zajęli miejsca w czołowej trzydziestce. Kamil Stoch był trzeci, Piotr Żyła piąty, Dawid Kubacki jedenasty, Klemens Murańka siedemnasty, Paweł Wąsek - 23., Andrzej Stękała - 28., a Jakub Wolny - 29.

Najlepszy okazał się wicelider Pucharu Świata Niemiec Markus Eisenbichler, zaś drugi był zdecydowany lider cyklu Norweg Halvor Egner Granerud.

W piątek odbędzie się indywidualny konkurs mężczyzn (godz. 14.15) i drugi indywidualny kobiet (10.30), a na sobotę zaplanowano jedyne w sezonie PŚ zmagania drużyn mieszanych.

Rywalizacja w Rasnovie jest ostatnią przed rozpoczynającymi się 24 lutego w Oberstdorfie mistrzostwami świata w narciarstwie klasycznym.