Szczepionki mRNA przeciwko koronawirusowi uczyniły prezesów firm farmaceutycznych multimiliarderami - podaje "Financial Times". To głównie efekt wzrostu cen akcji firm sprzedających środki dające czasową ochronę przed Covid-19.

W czasie pandemii kurs akcji Pfizera, BioNTechu i Moderny mocno wzrosły. W efekcie każdy z trzech prezesów mający po kilka-kilkanaście procent udziałów w firmach, którymi kierują, wzbogacili się o kilka miliardów dolarów.

Część tych wzrostów prezesi już spieniężyli, sprzedając akcje - pisze gazeta - i zwraca uwagę, że prezes Pfizera Albert Bourla posunął się do tego, że sprzedał część swoich akcji w dniu, w którym kierowany przez niego koncern wydał komunikat o wynalezieniu szczepionki o wysokiej skuteczności.

Na konta szefów koncernów w czasie pandemii wpłynęły także większe wynagrodzenia. Bourla otrzymał ponad 45 milionów dolarów w latach 2020-2021, w porównaniu do 27,7 mln dolarów w latach 2018-2019. Ugur Sahin z BioNTechu otrzymał 30,8 mln dolarów wynagrodzenia (w porównaniu do 8,5 mln dolarów w latach 2018-2019).

Rządy zapłaciły za szczepionki mRNA w sumie kilkadziesiąt miliardów - szacuje firma Airfinity, na którą powołuje się "Financial Times". Preparaty na pierwotny, wuhański wariant miały wysoką skuteczność. Wobec kolejnych szczepów SARS-CoV-2 skuteczność była niższa, aczkolwiek wciąż wpływały znacząco na ochronę przeciwko ciężkiemu przechorowaniu Covid-19. 

Opracowanie: