Trzy kobiety zostały zaatakowane nożem na trzech różnych stacjach tej samej linii metra w Paryżu. Sprawca, który po dokonaniu napaści zbiegł z miejsca zdarzenia, został zatrzymany przez policję kilka godzin później na północno-zachodnich obrzeżach stolicy Francji.
- Więcej aktualnych informacji z Polski i ze świata znajdziesz na stronie glównej RMF24.pl.
Do ataków doszło w godzinach popołudniowych w piątek, kiedy ruch w paryskim metrze jest szczególnie wzmożony. Jak przekazał operator transportu publicznego, ofiary zostały zaatakowane na trzech kolejnych stacjach tej samej linii.
Dwie z poszkodowanych kobiet zostały przewiezione do szpitala, jednak - jak informuje prefektura policji - ich obrażenia nie zagrażają życiu. Trzecia ofiara sama zgłosiła się do placówki medycznej.
Dzięki nagraniom z monitoringu miejskiego funkcjonariusze szybko zidentyfikowali sprawcę. Podejrzany został zatrzymany późnym popołudniem w Val-d'Oise, na północny zachód od Paryża.
Mężczyzna został przewieziony do aresztu, gdzie rozpoczęto przesłuchanie. Władze wszczęły śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa oraz napaści z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Jak wynika z oficjalnych informacji przekazanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, zatrzymany to 25-letni obywatel Mali, który przebywał na terenie Francji nielegalnie.
Mężczyzna był już wcześniej znany policji - miał na swoim koncie liczne wykroczenia, w tym niszczenie mienia pod wpływem narkotyków, rozbój oraz napaść na tle seksualnym. W lipcu bieżącego roku opuścił więzienie, gdzie odbywał karę za wcześniejsze przestępstwa. Po wyjściu na wolność otrzymał nakaz deportacji, jednak ukrywał się przed organami ścigania.


