W krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów na Wawelu zamontowano tablicę upamiętniającą 96 ofiar katastrofy 10 kwietnia. Znalazły się na niej nazwiska wszystkich osób, które zginęły pod Smoleńskiem. Ważąca 250 kilogramów tablica zostanie odsłonięta dziś po południu.

Nie wyróżnia się, nie krzyczy ,mówi szeptem. Mówi to ,co ma powiedzieć - tak tablicę opisuje rzeźbiarz Jan Siuta. Pracujemy nad światłem. Po montażu będziemy mieć próby świetlne. Myślę, że zrobimy tak, żeby te wszystkie nazwiska były widoczne. Tutaj litery można przeczytać tylko wtedy, gdy światło pada z boku. Na tej ścianie już nic więcej nie będzie - dodaje w rozmowie z reporterem RMF FM architekt Marta Witosławska.

Tablica wykonana została gładkiego, jasnego piaskowca, ma wymiary 184,3 x 127,5 cm. Wykuto na niej łacińską sentencję: "Corpora dormiunt, vigilant animae" : Ciała śpią, dusze czuwają. Poniżej znajduje się napis: "Pamięci ofiar katastrofy w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r." i nazwiska ofiar tragedii. Listę otwierają Lech i Maria Kaczyńscy oraz Ryszard Kaczorowski.