W związku z przyspieszającą pandemią koronawirusa Ministerstwo Spraw Zagranicznych wprowadziło trzeci stopień ostrzeżenia. To oznacza, że obowiązuje zalecenie: nie podróżuj wtedy, kiedy nie jest to konieczne.

Najważniejsze informacje o pandemii koronawirusa w poszczególnych krajach znajdziecie w naszym RAPORCIE DNIA. Dane są tam aktualizowane na bieżąco.

W związku z rosnącym zagrożeniem, jakim jest rozprzestrzenianie się koronawirusa na świecie Ministerstwo Spraw Zagranicznych apeluje, by ograniczyć swoje wyjazdy z kraju do tych koniecznych.

Jak wszyscy wiemy, pogarsza się sytuacja epidemiologiczna w wielu krajach, ten trend się utrzymuje już od kilku tygodni, w związku z tym stopniowo wprowadzaliśmy różne poziomy ostrzeżeń dla poszczególnych krajów. Jednak w związku z tym, że w ostatnich dniach ta intensywność pandemii przyspieszyła, zdecydowaliśmy o wprowadzeniu globalnego trzeciego poziomu ostrzeżenia, czyli nie podróżuj wtedy, kiedy nie jest to konieczne - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk.

Zaapelował do Polaków, by nie wybierali się w podróż, jeśli nie jest to absolutnie niezbędne z przyczyn rodzinnych, zawodowych lub innych dla nich istotnych.

Oczywiście za każdym razem ocena konkretnej sytuacji należy do osoby, która udaje się w podróż. My ze swej strony jednak uczulamy na to, że udanie się do innego kraju może wiązać się z koniecznością poddania się wymogom krajowym w zakresie epidemii, czyli na przykład kwestii kwarantanny, samoizolacji bądź przeprowadzenia określonych badań na zlecenie władz państwa, w którym będziemy - zaznaczył.

Wiceminister Wawrzyk przypomniał, że "jeżeli przyjeżdżamy do danego kraju mimo ostrzeżenia, to stosujemy się do przepisów tego państwa, w którym jesteśmy także w zakresie epidemiologicznym".

Na przykład Niemcy w opublikowanym w czwartek komunikacie rozszerzyły na Polskę strefę zagrożenia koronawirusowego, której odwiedzanie pociąga za sobą konieczność odbycia kwarantanny. To oznacza także, że Polacy wybierając się do Niemiec będą kierowani na kwarantannę.

Jednocześnie wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk podkreślił, że granice pozostają otwarte. I przypomniał, że wiosną pojawił się problem z powrotem do kraju.

Teraz też się ten problem może pojawić, na razie go nie ma, ale nie wiemy jak się będzie sytuacja rozwijała dalej w perspektywie na przykład dwóch tygodni. Dlatego prosimy, aby nasi rodacy uwzględnili to decydując się ewentualnie na wyjazd za granicę - ostrzegł.