Republika Południowej Afryki po raz pierwszy w historii zagłosowała w ONZ przeciwko Rosji, popierając rezolucję wzywającą Moskwę do zwrotu uprowadzonych ukraińskich dzieci. RPA była jedynym państwem z grupy BRICS, które nie wsparło Kremla, oraz jednym z ośmiu krajów afrykańskich opowiadających się za przyjęciem dokumentu.

  • Republika Południowej Afryki po raz pierwszy w historii zagłosowała w ONZ przeciwko Rosji, popierając rezolucję wzywającą do zwrotu uprowadzonych ukraińskich dzieci i była jedynym państwem BRICS, które nie wsparło Kremla.
  • Rezolucja została przyjęta stosunkiem głosów 91 do 12, a większość krajów afrykańskich wstrzymała się od głosu lub nie wzięła udziału w głosowaniu.
  • Decyzję RPA tłumaczono koniecznością ochrony praw dzieci, a zdaniem komentatorów wpływ na nią miały naciski ukraińskiej mniejszości oraz osobista interwencja prezydenta Zełenskiego.
  • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl

W środę Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję "Powrót ukraińskich dzieci", przygotowaną przez Ukrainę, Kanadę i Unię Europejską. Dokument domaga się od Rosji oddania ponad 700 tysięcy ukraińskich dzieci, które - według autorów rezolucji - zostały porwane, siłą przesiedlone lub poddane indoktrynacji na okupowanych terenach Ukrainy od 2014 roku. Za rezolucją opowiedziało się 91 państw, 12 było przeciw, a 57 wstrzymało się od głosu.

Rosja odrzuciła rezolucję, nazywając ją polityczną. W ślad za nią głosowali jej afrykańscy sojusznicy: Burkina Faso, Mali, Niger, Sudan, Burundi i Erytrea, a także Iran, Białoruś, Kuba i Nikaragua. Po stronie popierającej rezolucję, oprócz RPA, znalazły się m.in. Benin, Lesotho, Komory, Malawi, Seszele, Wybrzeże Kości Słoniowej i Republika Zielonego Przylądka.

Większość krajów afrykańskich wstrzymała się od głosu, a kilkanaście - w tym Liberia, która konsekwentnie sprzeciwia się rosyjskiej agresji - nie wzięło udziału w głosowaniu.

Głosowanie państw grupy BRICS

Wśród państw BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny, RPA, Egipt, Etiopia, Iran, Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie) tylko RPA zagłosowała przeciwko Rosji. Prawie wszystkie pozostałe kraje, w tym afrykańscy członkowie grupy, wstrzymały się od głosu. Rosja i jej sojusznik Iran opowiedziały się przeciwko rezolucji.

Ambasadorka RPA przy ONZ, Mathu Joyini, tłumaczyła decyzję Pretorii koniecznością ochrony praw dzieci: Naruszanie zarówno międzynarodowych praw człowieka, jak i prawa humanitarnego nigdy nie powinno dotyczyć dzieci - podkreśliła.

Według komentatorów, na zmianę stanowiska RPA wpłynęły naciski ze strony ukraińskiej mniejszości w kraju oraz osobista interwencja prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który podczas wizyty w RPA przekazał prezydentowi Cyrilowi Ramaphosie listę 400 uprowadzonych dzieci i poprosił o pomoc w ich uwolnieniu.