Nie ma obecnie w kraju dużych ognisk koronawirusa. Zakażenia są rozproszone, spora część dotyczy aglomeracji miejskich i przestrzeni publicznej – tak o niepokojących danych na temat zakażeń koronawirusem w Polsce mówi rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Nie wykluczył on, że zapowiadane dodatkowe obostrzenia pojawią się wcześniej niż 15 października.

Resort zdrowia poinformował w piątek o potwierdzeniu 2292 przypadków - to największy dobowy wzrost zakażeń od początku epidemii.

"Nie ma obecnie dużych ognisk typu zakłady pracy. Mówimy o zakażaniu rozproszonym, po kilka, kilkanaście osób" - wskazał rzecznik ministerstwa Wojciech Andusiewicz.

Dodał, że "na tym etapie epidemii do zakażeń może dochodzić szczególnie w aglomeracjach miejskich, w przestrzeni publicznej, na ulicach czy w komunikacji. Teraz, w przeciwieństwie do wiosny czy lata, nie ma dużych ognisk, są zakażenia rozproszone".

Dlatego - jak zaznaczył - ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad tzw. DDM - dystans, dezynfekcja, maseczka.

Co więcej, resort zdrowia przygotowuje nas na kolejne wzrosty zachorowań.

"Powinniśmy się przygotować, że liczba nowych przypadków w najbliższym czasie będzie utrzymywała się na w przedziale 1,5 tys. do 2, czy może nawet 2,5 i więcej przypadków" - stwierdził Andrusiewicz.

Stąd - jak powiedział - możliwe jest, że zapowiadane od 15 października dodatkowe obostrzenia mogą zostać wprowadzone wcześniej.

2292 nowych przypadków koronawirusa – najwięcej od początku epidemii; zmarło 27 osób


Badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 2292 osób - to największy dobowy wzrost zakażeń od początku epidemii. Z powodu Covid-19 zmarło kolejnych 27 osób.

Przypadki te pochodzą z województw: małopolskiego (282), mazowieckiego (246), pomorskiego (228), podkarpackiego (218), kujawsko-pomorskiego (218), wielkopolskiego (196), śląskiego (179), łódzkiego (140), zachodniopomorskiego (114), dolnośląskiego (101), lubelskiego (97), podlaskiego (86), warmińsko-mazurskiego (72), opolskiego (56), świętokrzyskiego (33) i z lubuskiego (26).

Łączna liczba potwierdzonych zakażeń koronawirusem w Polsce wyniosła tym samym 95 773, z czego 2570 chorych zmarło.

Więcej powiatów w strefach żółtych i czerwonych

Ministerstwo Zdrowia podało nowe informacje dotyczące powiatów, które od soboty będą objęte czerwonymi i żółtymi strefami. Jest ich aż 51 - w tym 17 w strefie czerwonej. 17 powiatów zagrożonych jest dodatkowymi obostrzeniami.

Na początku tego tygodnia resort zdrowia zapowiedział nowe obostrzenia w żółtych i czerwonych strefach. Jak mówił wtedy minister zdrowia Adam Niedzielski, obowiązek zasłaniania ust i nosa na wolnym powietrzu będzie obowiązywał również w strefie żółtej, a nie jak do tej pory - tylko w czerwonej.

Kolejna zmiana to ograniczenie osób na weselach i innych zgromadzeniach. W strefie zielonej ma to być do 100 osób, w żółtej do 75 osób, w czerwonej do 50 osób.

Obostrzenia będą dotyczyć również branży gastronomicznej. W strefie czerwonej bary, puby i restauracje będą mogły być otwarte do godz. 22:00. Minister tłumaczył, że to ograniczenie wynika z tego, że "kończy się sezon i ogródki gastronomiczne są powoli likwidowane". Jak ocenił, one "zapewniały większy poziom bezpieczeństwa i mniejsze ryzyko transmisji koronawirusa". Ponieważ imprezy będą się przenosiły do lokali, chcemy, żeby to odbywało się w ograniczonym czasie do godz. 22.00 - oświadczył Niedzielski.