Robert Kubica z teamu Renault wystartuje z siódmego miejsca w Grand Prix Niemiec, dziesiątej eliminacji mistrzostw świata Formuły 1. Przed nim na torze Hockenheim staną o godzinie 14.00 tylko kierowcy z trzech najlepszych zespołów.

Polak dopiero po raz drugi będzie się ścigał na Hockenheim. Poprzednio startował tu w 2008 roku i zajął siódme miejsce. Obiekt ten rotacyjnie, co dwa lata, gości wyścig, na zmianę z Nuerburgring.

Z pole position rywalizację rozpocznie Niemiec Sebastian Vettel z Red Bull-Renault, ale za plecami będzie miał dwóch kierowców Ferrari - Hiszpana Fernando Alonso i Brazylijczyka Felipe Massę, a także kolegę z zespołu Australijczyka Marka Webbera. Z trzeciej linii ruszą dwa bolidy McLaren-Mercedes prowadzone przez Brytyjczyków Jensona Buttona i Lewisa Hamiltona.

Za nimi wystartuje Polak, który po zapaleniu zielonego światła będzie musiał odpierać ataki Brazylijczyka Rubensa Barrichello z Williams-Cosworth oraz Niemców Nico Rosberga z Mercedes GP-Petronas i Nico Huelkenberga z Williams-Cosworth.

W klasyfikacji generalnej Kubica z dorobkiem 83 pkt. zajmuje siódmą pozycję. Prowadzi Hamilton - 145 pkt.