Lato definitywnie żegna się z nami, czas przywitać jesień. Kiedy nastąpi ta kalendarzowa, a kiedy astronomiczna? Będzie, to miało miejsce już wkrótce, dzień po dniu. A to oznacza to też wystąpienie równonocy, czyli momentu, kiedy dni zaczną być coraz krótsze, a noce coraz dłuższe.

Pierwszy dzień astronomicznej jesieni nastąpi już w środę 22 września dokładnie o godzinie 21:21. Kalendarzowa jesień rozpocznie się następnego dnia, czyli w czwartek 23 września i potrwa do 21 grudnia, kiedy to kalendarzem zawładnie zima.  

Równonoc wyznacza początek astronomicznej jesieni

Początek astronomicznej jesieni wyznacza moment wystąpienia równonocy. Słońce góruje wtedy w zenicie nad równikiem. Od tej chwili będzie krócej oświetlało półkule północną, a dłużej półkulę południową. Tym samym na półkuli północnej (czyli oczywiście także w Polsce) dzień robi się krótszy od nocy, a na półkuli południowej odwrotnie - dzień staje się dłuższy od nocy.

Trzy daty początku jesieni – jest jeszcze jesień meteorologiczna

Poza jesienią astronomiczną i kalendarzową możemy mówić jeszcze o jesieni meteorologicznej. Każdego roku rozpoczyna się tego samego dnia czy 1 września, trwa trzy miesiące i kończy się 30 listopada. Pojęcie to zostało wprowadzone na potrzeby meteorologów i klimatologów, aby można było porównywać coroczne dane statystyczne z tych samych okresów. Gdyby używać do tego dat rozpoczęcia astronomicznej lub kalendarzowej jesieni, dane nie byłyby wiarygodne, bo daty te są "ruchome", a zatem nie możliwe do porównania. W różnych krajach, regionach i instytucjach pory meteorologiczne mogą mieć ustalone różne przedziały czasowe.

Wczesna jesień i jesień

Samą jesień możemy też podzielić na dwa okresy w kontekście fenologicznych pór roku, czyli takich, które zależą od cyklicznie występujących zjawisk w przyrodzie: faz rozwoju roślin czy zachowań zwierząt. W tej chwili, czyli od 5 września do 5 października, trwa wczesna jesień. Wiąże się to, na przykład, z kwitnieniem wrzosów i dojrzewaniem kasztanowców. W sadach dojrzewają w tym okresie gruszki, jabłka i śliwki, a na polach trwają wykopki ziemniaków i sianie żyta. Charakterystycznym elementem fauny są natomiast masowo pojawiające się pajęczaki z grupy Aeronauti, które przemieszczają się na długich niciach. Nazywamy to babim latem.

Jaka będzie jesień?

W perspektywie najbliższych dni, czyli zbliżającego się weekendu, synoptycy prognozują, że sobota będzie deszczowa i chłodniejsza od piątku. Zacznie też napływać powietrze z północy kontynentu. Temperatura będzie wynosić od 14°C do 18°C, lokalnie na wschodzie i w dolinach karpackich około 13°C.

W niedzielę też ma być chłodno, ale możemy liczyć na więcej słońca.

A jaki będzie październik? Prognozy długoterminowe IMGW mówią, że w większości „w normie” w porównaniu do danych z lat 1991- 2020.

Jeśli chodzi o sumę opadów atmosferycznych na przeważającym obszarze kraju najprawdopodobniej będą się mieścić się w normie. Na zachodzie możliwa jest suma opadów poniżej normy.


Natomiast jeśli chodzi o temperaturę będzie nieznacznie cieplej niż w ubiegłych latach. Średnio o około 0,5 stopnia.

Zmiana czasu na zimowy

Nadejście jesieni wiąże się z jeszcze z jedną istotną datą - w nocy z 30 na 31 października przestawiamy zegarki na czas zimowy. Będziemy cofać wskazówki zegarów z godziny 3:00 na godzinę 2:00. Dzięki temu w łóżkach będziemy mogli spędzić o godzinę dłużej.