Do Zakopanego niespodziewanie wróciła zima, sprawiając tym samym frajdę wielu narciarzom. W ostatnich dniach w mieście spadło kilka centymetrów śniegu. Wysoko w górach jest go jeszcze więcej.

W wyższych partiach gór zaspy mają grubość nawet dwudziestu centymetrów. Powrotem zimy nie przejęli się ani górale, ani turyści, którzy korzystają z obfitości białego puchu. Z mieszkańcami Zakopanego i bawiącymi w stolicy Tatr turystami rozmawiał nasz reporter:

Według synoptyków w przyszłym tygodniu – powrót wiosny.