Ponad 80 procent szczecińskich aptek chce sprzedawać najtańsze leki. Dlatego farmaceuci każdemu choremu z receptą przy okienku, proponują zamiast drogich medykamentów ich tańsze odpowiedniki.

Na taką decyzję wpłynęło kilka przesłanek. Przede wszystkim apteki masowo upadają. W samym Szczecinie już niedługo około 40 procent aptek będzie zamkniętych, głównie dlatego że pacjenci coraz częściej odchodzą od okienka nie realizując recepty – rezygnują z leków lub wykupują tylko część przepisanych medykamentów.

Oferując tańsze leki pojawia się szansa, że apteki będą jakoś funkcjonować, a pacjentów będzie stać na zakup lekarstw. Chorzy przyznają rację decyzji farmaceutów ponieważ za leki płacą coraz więcej, a nie wszystkich już na to stać. Szkoda, że na podobny pomysł nie wpadli lekarze, którzy medykamenty przepisują.