Stany lękowe i depresja sprawiają, że widzimy świat w szarych barwach - donoszą naukowcy z Manchesteru. Ich badania wskazują na to, że użycie przez psychologa odpowiedniej tablicy kolorów może znacząco pomóc w postawieniu właściwej diagnozy, także u pacjentów, którzy nie chcą rozmawiać o swoich problemach. Na łamach czasopisma "BMC Medical Research Methodology" proponują własną tablicę w postaci koła barw.

Kolory bywają często wykorzystywane do określenia naszych stanów emocjonalnych, bywamy "zieloni z zazdrości", patrzymy na świat przez "różowe okulary", czasem widzimy świat w "czarnych barwach". Do tej pory jednak związki między kolorami a naszym stanem emocjonalnym nie zostały dokładnie określone. Wyniki najnowszych badań, przeprowadzonych przez naukowców z University Hospital South Manchester i University of Manchester, pokazują, że rzeczywiście nasz nastrój wpływa na upodobanie do pewnych kolorów. Co więcej, na podstawie analizy kolorów wybieranych przez konkretne osoby można z dużym prawdopodobieństwem określić ich stan psychiczny.

W badaniach uczestniczyły 323 osoby, w tym 105 zdrowych, 110 skarżących się na stany lękowe i 108 zdradzających objawy depresji. Wszystkich proszono o wskazanie na proponowanym kole barw najpierw swoich ulubionych kolorów, potem kolorów, które budzą u nich pozytywne skojarzenia, wreszcie kolorów, które najlepiej oddają ich nastrój. Większość badanych ze wszystkich trzech grup wskazywała niebieski jako ulubiony kolor i żółty, jako kolor budzący pozytywne skojarzenia. Wyniki różniły się w przypadku pytania o kolor pasujący do stanu emocjonalnego. Wśród osób w depresji, ponad połowa wskazała na jeden z odcieni szarości podczas, gdy spośród osób odczuwających stany lękowe takiego wyboru dokonała niespełna jedna trzecia. W grupie zdrowych osób, na szary kolor wskazał tylko co dziesiąty z badanych.

Naukowcy z Manchesteru sugerują, że badania przy pomocy koła barw mogą pomóc diagnozować pacjentów, którzy nie chcą lub nie potrafią otwarcie rozmawiać o swoich problemach. Można oczekiwać też, że okażą się przydatne przy analizie skutków psychoterapii i leczenia farmakologicznego.