Pijany kierowca pogryzł milicjanta. Do zdarzenia doszło w Kemerowie. Nietrzeźwy kierowca moskwicza nawet nie próbował zaprzeczać, że pił. Gdy milicja zdecydowała, że zabierze jego samochód, mężczyzna próbował połknąć kluczyki – ponieważ to mu się nie udało, rzucił się na jednego z funkcjonariuszy.

Mężczyzna przyznał się do wypicia pół litra spirytusu, czym – jak pisze rosyjska agencja RIA-Novosti, zaskoczył milicjantów.