Choć maj zaczął się ponad tydzień temu, to wiosna na południu kraju przegrywa ze śniegiem. Śnieg spadł m.in. w Częstochowie. Sypie w Karkonoszach, Górach Stołowych i Tatrach.

Na Kasprowym Wierchu pokrywa śniegu ma 123 cm grubości, a w ciągu ostatniej doby przybyły kolejne 2 cm.

Ratownicy TOPR ostrzegają, że śnieg w szczytowych partiach gór jest bardzo twardy - opady deszczu w niższych partiach gór, a wyżej deszczu ze śniegiem i śniegu nie sprzyjają amatorom wycieczek. W dolinkach reglowych pokrywa śnieżna jest nieduża.

Nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższych dniach nastąpiła poprawa pogody. Synoptycy zapowiadają na najbliższe dni w Tatrach kolejne opady śniegu, które chwilami będą nawet bardzo intensywne.

Śnieg spadł, ku zdumieniu mieszkańców, w Częstochowie. Od rana pada też w Karkonoszach i Górach Stołowych. W wielu miejscach temperatura sięgnęła 0 st. C. Jak zapowiadają synoptycy, padać i wiać ma tylko dziś i jutro.

Potem pogoda ma zacząć się poprawiać. Obecnie na Śnieżce jest –5 st. C., a w Jeleniej Górze tylko 3 st. C. Odradzamy turystom wyjście w góry, ponieważ temperatury odczuwalne są jeszcze niższe – na Śnieżce –26 st. C.

Drogi są przejezdne, ale sytuacja na nich panująca jest poważna, ponieważ wielu kierowców zmieniło opony w swoich autach na letnie.

Jesienna aura panuje dziś w Beskidach. Na wysokości powyżej ośmiuset metrów zalega mgła, a na obszarach położonych wyżej, niż tysiąc metrów, pada przelotny śnieg. Na Klimczoku temperatura sięga zaledwie 0 stopni Celsjusza.

Śliskie szlaki i błoto nie sprzyjają uprawianiu górskiej turystyki. Z tego powodu goprowcy odradzają wyprawy w Beskidy osobom bez doświadczenia w wędrówkach górskich. Choć w ostatnim tygodniu zanotowano w tym regionie tylko kilka niegroźnych wypadków, warto zadbać, by ta statystyka nie uległa pogorszeniu.