Prezydent Bush chce zaproponować Amerykanom dobrowolne szczepienia przeciwko ospie wietrznej w Stanach Zjednoczonych, na wypadek ewentualnego ataku biologicznego.
Oczekuje się, że Bush przedstawi szczegóły planu szczepień jeszcze w tym tygodniu. Według nieoficjalnych informacji, w pierwszej kolejności zostałoby zaszczepionych około pół miliona wojskowych i niemal tyle samo personelu cywilnego przeznaczonego do działania na linii frontu.
Chodzi o urzędników szpitali, służby paramedyczne i policjantów. Kilka milionów innych ludzi podlegających mobilizacji do akcji nadzwyczajnych otrzymałoby szczepionkę w następnej kolejności, a dopiero potem byłaby ona dostępna dla wszystkich.
Ospa wietrzna została wyeliminowana ze środowiska naturalnego pod koniec lat 70. Istnieją jednak obawy, że zachowane próbki jej wirusa (zachowano je w USA i Rosji) mogły się dostać w ręce potencjalnych wrogów i mogą zostać użyte przez grupy terrorystyczne lub państwa takie, jak Irak czy Korea Północna.
04:20
